9-tka saaba

Saab 9-3 ujrzał światło dzienne przed rokiem w amerykańskim Detroit, występując tam w roli następcy modelu 900. I chociaż szwedzki producent samochodów w dużej mierze zależny jest dzisiaj od decyzji General Motors, saab 9-3 potrafił oprzeć się obcym wpływom i zaprezentował charakterystyczną dla produktów tej firmy sylwetkę i image.


Tych, którzy forsują opinię, jakoby 9-3 niczym nie różni się od swojego poprzednika (900) informujemy, że aż 1100 części składowych nowego samochodu to części zastosowane przez Saaba po raz pierwszy. To dzięki nim, oraz dzięki wielkiej trosce szwedzkich konstruktorów o podtrzymanie tradycji model 9-3 wyróżnia się tym, z czego od zawsze słynęły saaby: solidną konstrukcją olbrzymią wytrzymałością perfekcyjnym wykonaniem, dużą dbałością o bezpieczeństwo oraz wygodę. Wysoka cena saaba 9-3 jest zatem nie tylko konsekwencją powyższych zalet, ale także pewną formą nobilitacji. Na zakup samochodu może pozwolić sobie tylko bardziej zamożna część społeczeństwa i to właśnie w jej rękach, zdaniem producenta, auto zyskuje swoisty prestiż. Saab 9-3 produkowany jest dzisiaj zasadniczo w trzech odmianach (pięciodrzwiowy hatchback, trzydrzwiowe coupe oraz kabrio) i dwóch wersjach (S - zubożona, SE -bogatsza). To od nich zależy wyposażenie wnętrza, rozmiary karoserii oraz bagażnika. Wszystkie modele posiadają jednak ten sam wysoki poziom techniczny.

Reklama

Najbardziej luksusowa i najdroższa wersja to hatchback. Charakterystyczna dla saaba sylwetka nadwozia wykonana jest w stu procentach z ocynkowanych blach i posiada rozmiary 4629 x 1711 x 1428 mm oraz wagę 1300 kilogramów. Jedynym echem sprawowanej nad Saabem władzy GM jest podłoga 9-3 pochodząca w linii prostej od calibry. Saab usztywnił ją jednak w taki sposób, że podczas zderzenia przy szybkości 30 km/godz. zachowuje ona swoją strukturę i kształt.

We wnętrzu saaba 9-3 znajdziemy to wszystko, czego można spodziewać się po samochodzie klasy średniej, a co jeszcze do niedawna stanowiło o prestiżu klasycznej limuzyny. Aktywne, przesuwające się ku przodowi w momencie zderzenia zagłówki oraz przednie i boczne poduszki powietrzne to konsekwencja kolosalnej dbałości o bezpieczeństwo pięciu pasażerów, sporo przestrzeni tak z przodu, jak i z tyłu auta to przejaw troski o wygodę i komfort podróży, zaś czytelnie zaprojektowana deska rozdzielcza oraz przyjemna w dotyku i miła dla oka kolorystyka tapicerki to chęć podkreślenia elegancji i szyku.

Zanim przedstawimy listę seryjnego wyposażenia kokpitu saaba 9-3, warto poświęcić słów kilka dwóm ciekawostkom. Pierwsza z nich związana jest z wieloletnią tradycją saaba polega na umiejscowieniu stacyjki na tunelu, gdzie spełnia ona dodatkowo rolę zabezpieczenia unieruchamiającego skrzynię biegów. Drugi patent to tzw. night panel, czyli system podświetlania wskaźników. Otóż saab doszedł do wniosku, że nadmierna ilość świecących w nocy kontrolek może rozpraszać uwagę kierowcy. Dlatego na tablicy przyrządów 9-3 podświetlane są tylko te ze wskaźników które firma uważa za najważniejsze (system ten można oczywiście wyłączyć stosownym przyciskiem). A teraz obiecana wcześniej lista wyposażenia seryjnego. Na pokładzie saaba 9-3 znajdziemy: 4 poduszki powietrzne, elektrycznie sterowane szyby i lusterka, elektrycznie regulowane fotele, wspomaganie układu kierowniczego, centralny zamek, komputer pokładowy, nadmuch na tylną szybę, oddzielne lampki dla pasażerów z tylnej kanapy, radioodtwarzacz sterowany z koła kierownicy oraz klimatyzację. Do tego w wersjach bogatszych: ABS, spryskiwacze i wycieraczki reflektorów, elektrycznie wysuwana antena i szyberdach.

Pod maską saaba 9-3 (również tego w wersjach coupe i kabrio) montowane są cztery rodzaje silników: 2.0 turbo (185 KM), 2.0 i (130 KM), 2.2 turbodiesel (115 KM) i 2.3 (150 KM). Podajemy opis tej jednostki napędowej, która naszym zdaniem pełni rolę podstawowej. Jest to czterocylindrowy, szesnastozaworowy, wyposażony w wielopunktowy wtrysk paliwa silnik o pojemności 1985 cm sześc., mocy maksymalnej 130 KM przy 5200 obr./min, maksymalnym momencie obrotowym 177 Nm przy 4300 obr./min, przyspieszeniu 11,5 sekund. od O do stu, szybkości maksymalnej 200 km/godz., oraz średnim zużyciu paliwa 9,9 litra na sto.

Coupe saaba 9-3 to nic innego jak trzydrzwiowa odmiana hatchbacka. To samo, komfortowe wyposażenie seryjne wnętrza, minimalnie zmienione gabaryty zewnętrzne (4630 x 1710 x 1430 mm). Kabriolet, krótszy od pozostałych wersji o 5 mm to przykład pięknego samochodu na lato. Sprawnie składany i rozkładany brezentowy dach, skromny, siłą faktu dla tego typu pojazdów bagażnik (295 litrów, bądź w zależności od położenia dachu 378 litrów), fascynująca, sportowa linia.

Okazuje się jednak, że oprócz trzech wymienionych i opisanych powyżej wersji saaba 9-3 istnieje jeszcze jedna. Nazywa się viggen (od nazwy samolotu odrzutowego, którego producentem jest firma Saab) i powstała stosunkowo niedawno. Jest to sportowa wersja 9-3 o zwiększonym rozstawie kół, usztywnionym zawieszeniu, 17-calowych alufelgach, większych, a co za tym idzie skuteczniejszych tarczach hamulcowych, lepiej wyprofilowanych, trzymających na boki fotelach oraz szeregu uszlachetniających sylwetkę samochodu spoilerach. Do tego supersilnik DOHC z turbo, o pojemności 2290 cm sześc., mocy 225 KM przy 5500 obr./min, momencie 342 Nm w zakresie od 2500 do 4000 obr./min, przyspieszeniu 6,8 sekundy, szybkości 250 km/godz. oraz średnim zużyciu paliwa 9,6 litra na sto. Samochód waży 1395 kilogramów i posiada 494-litrowy bagażnik. Jest ofertą skierowaną do ludzi o sportowym zacięciu i... zasobnych portfelach.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy