Toyota GT86 z Kubą Przygońskim za kierownicą driftuje z helikopterem

Kolejny niezwykły i bardzo widowiskowy wyczyn polskiego kierowcy, driftującego Toyotą GT86 z silnikiem o mocy 1068 KM.

Czy drift może być zwykły? Na pewno nie w wykonaniu Kuby Przygońskiego, człowieka, który ustanowił Toyotą GT86 rekord Guennessa, driftując z prędkością 217,97 km/h. Teraz połączył siły z Felixem Baumgartnerem - skydiverem i BASE jumperem, który jako pierwszy człowiek na świecie przekroczył prędkość dźwięku w locie swobodnym — dla niego nie ma rzeczy niemożliwych.

Red Bull opublikował film Red Bull Heli Drifting, na którym uwieczniono pojedynek na manewry Kuby Przygońskiego i Felixa Baumgartnera. Pierwszy driftował po betonie swoją Toyotą GT86, drugi wirował tuż nad nim helikopterem Bolkov BO105. Obaj, jeden po drugim, powtarzali swoje manewry, synchronizując lot i jazdę w pełnych uślizgach.

Reklama

Red Bull Heli Drifting nakręcono w ośrodku sportów motorowych Rallyland w Debrznie, na płycie dawnego lotniska garnizonowego. W klubie prowadzonym przez Tomasza Kuchara, rajdowego Mistrza Polski, widziano już wiele, ale nigdy tak spektakularnego, jak wyczyn Kuby i i Felixa.

Obok tuningowanej Toyoty GT86 o mocy 1068 KM, którą dosiada Kuba Przygoński oraz helikoptera na scenie pojawiło się trochę ciężkiego sprzętu wojskowego. Sami zobaczcie, co z tego wynikło.

Dowiedz się więcej na temat: Toyota GT86
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy