Kolejne kultowe auta ofiarami norm emisji spalin

Władze Filipin planują odejście od pojazdów nazywanych "jeepney", które uchodzą za jeden z symboli kraju. Busy przerabiane z jeepów i przewożące miliony pasażerów dziennie emitują zbyt dużo spalin i muszą ustąpić miejsca pojazdom nowej generacji.

Filipińskie media mówią o końcu pewnej epoki, ponieważ jeepneye stały się podstawowym środkiem transportu w całym kraju, kultowymi pojazdami przyciągającymi uwagę turystów, a nawet symbolem Filipin. Ale według najnowszych zapowiedzi rządu plan restrukturyzacji miejskiego transportu zakłada, że jeepneye starsze niż 15 lat będą musiały ustąpić miejsca samochodom elektrycznym.

Wymiana może dotyczyć nawet 90 proc. wszystkich jeepneyów - sugeruje serwis "Quartz", powołując się na koalicję filipińskich operatorów transportu. Nowe regulacje, o których informuje organizacja ds. transportu o nazwie Piston, nałożą na operatorów konieczność posiadania floty co najmniej 10 elektrycznych jeepneyów.

Reklama

Koszt jednej maszyny to ok. 26 tys. dolarów. Rząd obiecuje wsparcie finansowe, jednak przewoźnicy cytowani przez "Quartz" obawiają się o przyszłość interesów. Piston twierdzi, że nowe regulacje dotkną 650 tys. kierowców oraz 250 tys. operatorów, a w niektórych częściach kraju, jak np. w północnej części wyspy Mindanao, 99 proc. jeepneyów zostanie usuniętych z dróg.

Raport filipińskiego serwisu "Philstar" z końca ub.r. informuje, że jeepneye to ostatnia część miejskiego transportu, której nie dotknął dotychczas proces unowocześniania. Projekt wymiany jeepneyów starszych niż 15 lat potwierdził pod koniec ub.r. rzecznik Rady Franczyzy i Regulacji Transportu Lądowego (LTFRB) Martin Delgra. Według rzecznika Rada ma pomagać w otrzymywaniu odpowiednich kredytów na zakup nowych pojazdów.

28 lutego na terenie stolicy oraz w wielu miastach kraju odbył się strajk kierowców jeepneyów, który sparaliżował 85 proc. całego sektora publicznego transportu na Filipinach. Jak informowała LTFRB, strajk miał znikomy wpływ na komunikację w stolicy - w przeddzień pałac prezydencki wprowadził profilaktyczne zawieszenie zajęć we wszystkich placówkach edukacyjnych w Manili na czas trwania protestu.

Celem filipińskiego rządu jest zmniejszenie emisji spalin o 70 proc. do 2030 r. - informuje dziennik "South China Morning Post". Kraje Azji Południowo-Wschodniej są jednymi z najbardziej zanieczyszczonych na świecie według danych Verisk Maplecroft’s Air Quality Index, który mierzy zawartość cząsteczek pyłu zawieszonego PM 2,5 (o średnicy nie większej niż 2,5 mikrometra) w powietrzu.

Jeepneye to pozostałość po wojskowych jeepach, które amerykańska armia przekazała Filipinom po zakończeniu II wojny światowej. Z ich pierwotnego kształtu nie zostaje wiele, samochody są przerabiane przez nowych właścicieli, by móc zabrać na pokład jak najwięcej pasażerów. Jeepneye ozdabia się malowniczymi grafikami, które przyciągają uwagę turystów. Nazwa pojazdów pochodzi od połączenia słowa "jeep" oraz filipińskiego określenia "jitney" oznaczającego "kolano". W pojazdach jest zazwyczaj mało miejsca, dlatego pasażerowie stykają się kolanami podczas jazdy.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy