Kolejna afera. Fikcyjne "odchudzenie" samochodów

Policja i prokuratura w Poznaniu badają sprawę nieprawidłowości podczas przeprowadzania badań technicznych i procedury rejestracji samochodów marki Smart. Sprawa ma charakter korupcyjny.

Jak poinformował rzecznik prasowy wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak, proceder polegał na fikcyjnym "odchudzeniu" aut do masy nieprzekraczającej 550 kg. Uzyskanie dokumentu rejestracyjnego z takim parametrem umożliwiało 16-letnim kierowcom posiadającym kategorię prawa jazdy B1 poruszanie się samochodem po drogach.

Borowiak podał, że poznańscy policjanci wspólnie z miejscowymi prokuraturami prowadzą obecnie 12 postępowań przygotowawczych. W jednej z tych spraw zebrano materiały dowodowe świadczące o wystawianiu dokumentów potwierdzających nieprawdę. Podejrzanemu diagnoście przedstawiono zarzuty popełnienia przestępstwa o charakterze korupcyjnym, za które grozi kara do 8 lat więzienia.

Reklama

Rzecznik powiedział, że informacje o nieprawidłowościach podczas pierwszej rejestracji niektórych samochodów marki Smart policja otrzymała w 2011 roku. Poznańscy policjanci zapytali wówczas producenta tych samochodów, czy możliwe jest dokonanie takich przeróbek, by auto ważyło mniej niż 550 kg. "Producent oznajmił, że wymagałoby to usunięcia z pojazdu elementów stanowiących 33 proc. masy fabrycznego auta. Zastrzegł jednocześnie, że taka przeróbka wymagałaby uzyskania powtórnej homologacji producenta" - podał Borowiak.

Jak ustalono, w wydziałach komunikacji zarejestrowano ponad sto smartów o masie do 550 kg.

"Funkcjonariusze sprawdzali, gdzie auta, sprowadzone zazwyczaj zza zagranicy, po raz pierwszy zostały zarejestrowane w Polsce, ustalili adresy urzędów w kilku regionach kraju. Rozesłano materiały do jednostek policji w Wielkopolsce i innych województwach, na ich podstawie wszczynane są śledztwa" - podał Borowiak.

Jak dodał, w Poznaniu i podpoznańskich gminach zalegalizowano w sumie kilkadziesiąt aut. 12 smartów było zarejestrowanych przez szkoły nauki jazdy. Auta te były także wypożyczane do egzaminów przez Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Poznaniu.

Borowiak poinformował, że w trakcie przeprowadzonej kontroli auta kierowanego przez szesnastolatka z kategorią prawa jazdy B1, stwierdzono, że zważony smart znacznie przekraczał masę wpisaną w dowód rejestracyjny

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy