​Gang nastolatków kradł paliwo z samochodów

Policjanci z Wadowic zatrzymali 18-latka, który wielokrotnie włamywał się do baków samochodów i kradł z nich paliwo. W tym czasie, na czatach stał 14-latek oraz 16-latka.

Policjanci w ciągu ostatnich tygodni otrzymali sześć zgłoszeń dotyczących kradzieży paliwa z pojazdów zaparkowanych na osiedlowych parkingach w Wadowicach. Jak wynikało z ustaleń, sprawca wywiercał otwór w baku, a następnie spuszczał z niego paliwo. Łączna wartość strat została oszacowana na kwotę ponad 5200 złotych.

Policjantom udało się ustalilić tożsamość sprawcy. Okazał się nim 18-letni mieszkaniec gminy Andrychów, który na początku lipca br. został zatrzymany w swoim miejscu zamieszkania.

Mężczyźnie przedstawiono sześć zarzutów kradzieży z włamaniem, do których się przyznał. Podejrzanemu pomagały dwie osoby nieletnie, które stały na czatach w chwili, gdy on kradł paliwo. Był to 14-letni mieszkaniec Wadowic oraz 16-letnia mieszkanka tej gminy. Oboje odpowiedzą przed sądem dla nieletnich.

Reklama

Okazało się także, że 18-latek na swoim koncie ma również kradzież paliwa z wielu  samochodów, dlatego też policjanci zwracają się z prośbą o zgłaszanie się do wadowickiej komendy wszystkich osób pokrzywdzonych w celu złożenia zawiadomienia w tej sprawie.

Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.

***

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy