Naczelnik poznańskiej drogówki jedzie 215 km/h

Jakiś czas temu w Internecie pojawiło się zdjęcie, przedstawiające dwa sportowe porsche w barwach policyjnych radiowozów. No i zaczęło się...

Sieć zawrzała oburzeniem. To skandal, godna potępienia rozrzutność, szastanie pieniędzmi podatników, jaskrawy przykład, że obecna władza buduje państwo policyjne, a jej głównym celem jest pognębienie obywateli, w tym nas, biednych kierowców - grzmiał chór krytyków.

Tymczasem wystarczyło się nieco bacznie przyjrzeć fotografii, by dostrzec, że zarówno 911, jak i cayman nie mają klasycznych policyjnych bocznych numerów i są wyposażone w zwykłe, cywilne tablice rejestracyjne, bowiem to auta demonstracyjne. Zostały użyczone przez Porsche Polska z okazji  targów motoryzacyjnych w Poznaniu.

Reklama

Ale samochody te nie tylko stały na stoisku grupy VAG, ale także...  jeździły. Również po autostradzie.

Jeden z internautów zadał sobie wiele trudu, aby udowodnić  naczelnikowi poznańskiej drogówki łamanie przepisów. Sami zobaczcie.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama