​Verva Street Racing nie w Warszawie

Potwierdziły się nasze wcześniejsze przypuszczenia. Verva Street Racing z największego polskiego festiwalu motoryzacyjnego powoli przeradza się w imprezę o charakterze lokalnym. Czy dobra zmiana zabrała nam motoryzacyjne święto z najszybszymi samochodami świata i najlepszymi kierowcami oraz postaciami motosportu?

O pomyśle, by kolejną Vervę zorganizować poza Warszawą pisaliśmy już kilka miesięcy temu. Wtedy były to jednak nieoficjalne informacje. Dzisiaj to już pewne. Verva Street Racing 2017 odbędzie się na stadionie im. Kazimierza Górskiego w Płocku 14 października pod hasłem Moto Pokolenia.

Jak dowiedzieliśmy się w biurze prasowym PKN Orlen impreza, podobnie jak w ubiegłym roku będzie miała charakter rodzinny i piknikowy. Czy nie zabraknie na niej wzbudzających emocje samochodów i popisów najlepszych kierowców wyścigowych i rajdowych świata?

Verva Street Racing to cykliczny festiwal motoryzacyjny organizowany od 2010. Pierwsze edycje organizowane były z wielkim rozmachem. Zamknięte centrum stolicy, wyznaczony tor uliczny, profesjonalne zabezpieczenie, setki najszybszych samochodów świata, legendarne nazwiska motosportu, setki tysięcy fanów i to, co najważniejsze - wzbudzające emocje samochody, również wyczynowe.

Przez Vervę przewinęły się wszystkie klasy wyścigowe łącznie z królową sportów - F1. W pierwszych latach mogliśmy oglądać samochody znanych teamów aktualnie startujących niemal we wszystkich klasach wyścigowych i rajdowych.

Gośćmi imprezy byli m.in. Jeremy Clarkson, James May, Richard Hammond, Mika Häkkinen, Stéphane Peterhansel, Jean-Éric Vergne, Cyril Despres, Marc Coma, Hélder Rodrigues, Ben Collins, Marcus Grönholm, Carlos Sainz czy znany pasjonat motoryzacji, lider zespołu Jamiroquai, Jay Kay.

Od wyścigów po piknik

Impreza kilka razy zmieniała formułę. Z ulic Warszawy, po dwóch latach, przeniosła się na Stadion Narodowy, gdzie widzowie mogli podziwiać motoryzacyjne show trójki z najpopularniejszego programu motoryzacyjnego "Top Gear". I to dwa razy. Jedna z edycji odbyła się pod hasłem startów Polaków w Dakarze, ale to wtedy, gdy PKN Orlen mocno wspierał narodowy team Rajdu Dakar.

Później impreza przeniosła się na błonia Stadionu Narodowego. To był znak, że budżet na organizację nie jest już tak duży, a PKN Orlen, organizator Vervy Street Racing szuka oszczędności.

W tym roku impreza przenosi się do Płocka. Na jakie atrakcje mogą liczyć widzowie i na jaką frekwencję organizatorzy?

Program nadal w tajemnicy

Informacji na temat samochodów, jakie pojawią się na tegorocznej imprezie, są znikome. Biuro prasowe odesłało nas do oficjalnego komunikatu. Czytamy w nim m.in.:

"Najnowsze, najdroższe i najszybsze przykłady współczesnej motoryzacji w zestawieniu z zabytkowymi, legendarnymi a przede wszystkim unikatowymi autami, wzruszą i zafascynują niejednego odwiedzającego Stadion im. Kazimierza Górskiego w Płocku. Pokazy, koncert gwiazdy i atrakcje dla całych rodzin zapewnią podczas Verva Street Racing moc emocji".

Zapytaliśmy rzecznika prasowego PKN Orlen, jakie są powody przeniesienia imprezy do Płocka, miasta w którym znajduje się siedziba koncernu, oraz czy jest to związane z wycofywaniem się spółki ze wspierania motosportu? Jak na razie nie uzyskaliśmy odpowiedzi. Pozostaje nam po raz kolejny oficjalny komunikat.

"- Motywem przewodnim tegorocznej edycji są MOTO Pokolenia. Chcemy jednoczyć starszych i młodszych oraz ich motoryzacyjną pasję. Pokazywać, jak łączyć to, co było kiedyś, z tym, co jest teraz. Prezentować rozwój motoryzacji na przestrzeni lat i jej coraz większe zaawansowanie, osadzając je jednak w tym, co wypracowały wcześniejsze pokolenia. - mówi w komunikacie Rafał Pasieka, Dyrektor Wykonawczy ds. Marketingu PKN Orlen."

Na niespełna miesiąc przed imprezą wiadomo jedynie, że na specjalnie zaadaptowanym torze driftingowym stadionu Wisły Płock będzie można obserwować rywalizację najlepszych polskich kierowców rajdowych oraz bolidy GP2 i Formuły 3. Na żywo będzie można podziwiać w akcji motocykle FMX, driftujące samochody i ciężarówki a przede wszystkim najnowsze dakarowe Mini Kuby Przygońskiego. Imprezę uświetni występ Dody.

Reklama

Juliusz Szalek

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy