Startuje sezon wyścigów na 1/4 mili

Pierwszego maja na warszawskim lotnisku Bemowo odbędą się pierwsze zawody mistrzostw Polski w wyścigach na 1/4 mili. Zbliżający się wielkimi krokami czwarty sezon rozgrywania Wyścigowych Równoległych Mistrzostw Polski zapowiada się naprawdę ciekawie. Kierowcy każdej z klas zapowiadają bicie ustanowionych w zeszłym roku rekordów Polski - a te i tak są już bardzo wyśrubowane.

Wyścigi na 1 mili to najbardziej przejrzysty sport samochodowy. Zawody polegają na jak najszybszym przebyciu dystansu 402,5 metra prostego toru. Dynamiczny start, kilka zmian biegów i meta. Niby nic, a jednak podczas zawodów emocje sięgają zenitu. I dzieje się tak bez względu na to czy kierowca korzysta z seryjnego auta czy porusza się 1000-konnym potworem.

Żeby wystartować w mistrzostwach Polski na 1/4 mili nie jest potrzebna żadna licencja (choć można ją wyrobić podczas każdych zawodów) a jedynie sprawny samochód wyposażony w gaśnicę, ważny przegląd techniczny oraz ubezpieczenie OC. Kierowca, który chce spróbować swoich sił w zawodach powinien zgłosić się korzystając z formularza dostępnego na stronie internetowej organizatora. Należy podać w nim najważniejsze dane dotyczące auta, dzięki czemu zawodnik zostanie przydzielony do odpowiedniej klasy i będzie rywalizować z autami o podobnych parametrach.

Klas jest dziewięć:

- Mini - grupująca auta wolnossące (bez doładowania) o pojemności do 1550 cm3

- Mini Plus dla samochodów o pojemności również do 1550 cm3 jednak wyposażonych w doładowanie.

Reklama

- Diesel - jedna z najliczniejszych i najbardziej popularnych - przeznaczona jest dla samochodów napędzanych olejem napędowym.

- Profi to klasa, w której startują samochody wolnossące z przednim napędem o pojemności silnika ponad 1550 cm3

- Profi Plus to samochody z napędem tylnym lub na cztery koła, wolnossące o pojemności ponad 1550cm3

- W Turbo starują samochody z przednim napędem wyposażone w silniki turbodoładowane

- Turbo Plus to klasa dla aut z tylnym napędem lub napędem na cztery koła wyposażonych w silniki o maksymalnej liczbie pięciu cylindrów oraz doładowanie.

- W Maxi startują samochody z co najmniej sześcioma cylindrami - RWD lub AWD.

Ostatnia klasą jest Outlaw, w której pojawiają się samochody nie spełniające warunków technicznych zawartych w regulaminie.

Według regulaminu doładowanie to kompresor, turbina lub instalacja nitro.

Polskie wyścigi na 1/4 mili mimo krótkiej historii osiągnęły już europejski poziom. Najszybszy samochód startujący na naszych torach to Mitsubishi Lancer, który dystans 400 metrów przejeżdża w czasie 9,773 sekundy. Oznacza to, że gdy przeciętny seryjny samochód będzie znajdował się w okolicy 150 metra Evo przetnie linę mety z prędkością około 250 km/h!

Podczas zawodów można zobaczyć w akcji wiele innych ciekawych aut. Startuje między innymi najmocniejsze na świecie Audi S4, jedno z najszybszych Subaru oraz Toyota Supra z silnikiem o mocy 1000 KM.

W sezonie 2006 mają pojawić się nowe, ciekawe pojazdy. Wystartuje zbudowana w Polsce czteronapędowa Corvette Stinger oraz kilka mocnych diesli, które zapewne znów okażą się szybsze od większości aut benzynowych.

Jednak same zawody to nie wszystko. Podczas każdej eliminacji na widzów będzie czekało wiele atrakcji, takich jak wyścig samolotu z samochodem, pokazy akrobacji lotniczej czy prezentacja aut z rozbudowanymi instalacjami car audio.

W najbliższym sezonie fani wyścigów spotkają się sześciokrotne.

Pierwsza eliminacja odbędzie się 1 maja w Warszawie na lotnisku Bemowo. Kolejne w Białej Podlaskiej w dniach 27-28.05, Pile - 18.06, Pruszczu Gdańskim - 29.07 oraz w Toruniu - 02.09. Na zakończenie sezonu cykl powróci do Warszawy, gdzie 19 września odbędzie się ostatnia eliminacja.

Dziesiątki tysięcy koni mechanicznych, wspaniałe i szybkie samochody gwarantują niezapomniane ważenia. Warto tam być.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zawody | Auta | wyścigi | Plus | Bemowo | samochody | 1/4 mili
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy