Zdemolował lawetą całą stację paliw!

​Francuska straż pożarna opublikowała w internecie zdjęcia z nietypowej interwencji. Laweta z samochodami kompletnie zdemolowała stację benzynową.

Do zdarzenia doszło na stacji położonej przy autostradzie A4 w pobliżu francuskiej miejscowości Valmy. Pod dystrybutor podjechała ciężarówka przewożąca samochody. Na dolnym "pokładzie" jechały auta osobowe, na górnym znajdowały się dostawcze samochody Renault Master.

Kierowca zatankował ciężarówkę i ruszył. Niestety, nie wziął pod uwagę, że ostatnie auto, które ze względu na oszczędność miejsca mocuje się na lawecie pod kątem, znajduje się wyżej niż pozostałe. I o ile dwa pierwsze mastery zmieściły się pod zadaszeniem stacji, to ostatni już nie. 

Uderzenie było tak silne, że dostawcze auto niemal stanęło na "nosie", a cały dach runął na lawetę. Nikomu nic się nie stało, ale szkody finansowe są znaczne, zniszczeniu uległa całe zadaszenie stacji paliw, uszkodzone zostały również przynajmniej dwa z przewożonych lawetą samochodów.

Swoją drogą, ciekawe, że przewożony lawetą master został tak mocno zamocowany do lawety, że po kolizji nie spadł na ziemię, a doprowadził do przewrócenia zadaszenia.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama