Zaprosili policjantów na zlot. Przyjechali, ale po to, aby ukarać 40 kierowców

Nieformalna grupa fanów motoryzacji w Koninie (woj. wielkopolskie) zaprosiła w mediach społecznościowych policję na swój zlot. Funkcjonariusze przyjęli zaproszenie i ukarali mandatami 40 kierowców – poinformował w środę rzecznik konińskiej policji.

Oficer prasowy konińskiej policji podkom. Marcin Jankowski poinformował, że w mieście co jakiś czas nieformalna grupa fanów motoryzacji organizuje zloty. Pod ich przykrywką często organizowane są nielegalne wyścigi po ulicach - dodał policjant.

Takież spotkanie wyznaczyli na piątek i zaprosili na portalu facebook także policjantów. Zdając sobie sprawę z ironii zawartej w zaproszeniu, na konińskich ulicach w piątek wieczorem pojawiło się sześć nieoznakowanych bmw i jeden opel insignia, a także klika oznakowanych radiowozów, przeznaczonych do "uczestnictwa w zlocie" - podał Jankowski.

W efekcie działań funkcjonariuszy wylegitymowano 46 kierowców. 40 zostało ukaranych mandatami bądź za zły stan techniczny samochodów, bądź za przekroczenie dozwolonej prędkości - za co pięciu kierowców straciło prawa jazdy na trzy miesiące - wymienił policjant. Dodał, że funkcjonariusze zatrzymali też dwa dowody rejestracyjne.

Piątkowe działania konińskiej policji prowadzili m.in. funkcjonariusze drogówki działający w grupie SPEED zajmującej się zatrzymywaniem agresywnych kierowców, którzy w znaczny sposób przekraczają dozwoloną prędkość.

Reklama


PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy