Żaglówką po drodze

W odpowiedzi na nasz artykuł dotyczący fatalnych polskich dróg, otrzymaliśmy sporo listów ze zdjęciami dokumentującymi polskie bezdroża. Znajdziecie je w naszej galerii.

Jednak jeden z maili wyróżniał się spośród pozostałych. Nie prezentował bowiem drogi dziurawej, ale... całkowicie zalaną.

Nie to jednak jest najciekawsze. Wśród przeprawiających się "brodem" samochodów widać bowiem... żaglówkę z "żeglarzem" ubranym w kapok z gitarą w ręce! W tak nietypowy sposób zareagowali na ów mały "kataklizm" studenci. Całe zdarzenie miało miejsce na początku marca w - nomen omen - Łodzi...

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy