Tym samochodem jeździł król. Będziesz w szoku!

Filip VI - Król Hiszpanii - odwiedził ostatnio fabrykę Seata w miejscowości Martorell. Z tej okazji załoga zakładu przygotowała dla głowy państwa nie lada niespodziankę.

Filip VI - Król Hiszpanii - odwiedził ostatnio fabrykę Seata w miejscowości Martorell. Z tej okazji załoga zakładu przygotowała dla głowy państwa nie lada niespodziankę.

Pracownicy Seata postanowili wyremontować pojazd, którym Filip VI rozpoczął swoją przygodę z motoryzacją - trzydrzwiowego Seata Ibizę z 1987 roku!

Samochód trafił w ręce następcy hiszpańskiego tronu gdy ten ukończył 18. rok życia. Trzydrzwiowy, złoty Seat był prezentem od ojca - króla Juana Carlosa.

Dziś auto legitymuje się przebiegiem 150 tys. km. Mimo tego - dzięki zaangażowaniu wielu pracowników hiszpańskiej fabryki - stara Ibiza znajduje się w idealnym stanie technicznym. Najwięcej problemów stworzyło przywrócenie do pełnej sprawności układu wtryskowego i klimatyzacji. W obu kwestiach królewski Seat był w istocie prototypem - zaprojektowany przez specjalistów z Porsche wtrysk paliwa i klimatyzacja trafiły do fabrycznych Seatów dopiero w 1989 roku.

Reklama

Co ciekawe, odrestaurowana Ibiza nie trafiła na stałe w ręce króla. Auto jest częścią liczącej około 250 pojazdów kolekcji zabytkowych Seatów należącej do hiszpańskiej marki.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Seat Ibiza
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy