Ten samochód zna każdy fan kina. Można go kupić!

Wielkimi krokami zbliża się tegoroczny Festiwal Prędkości w Goodwood. Na lipcowej imprezie zlicytowana zostanie jedna z ikon współczesnego kina - Aston Martin DB5, czyli "etatowy" samochód Jamesa Bonda.

12 lipca pod młotek trafić ma egzemplarz, który zobaczyć mogliśmy na srebrnym ekranie w słynnej scenie "motoryzacyjnych zalotów" z "GoldenEye". Grany przez Pierce’a Brosnana James Bond ścigał się nim po wzgórzach Monaco z prowadzącą Ferrari 355 Rosjanką - Xenią Onatopp.

Mało kto wie, że w "GoldenEye" na ekranie zobaczyć można było aż trzy egzemplarze Aston Martina DB5. Jeden służył ekipie filmowej wyłącznie do statycznych ujęć i zbliżeń. Dwa pozostałe były tzw. pojazdami kaskaderskimi wykorzystywanymi właśnie do dynamicznych scen akcji.

Reklama

Egzemplarz, który trafi pod młotek w Goodwood, to jeden z samochodów kaskaderskich. Po zakończeniu zdjęć oba auta trafiły do wyspecjalizowanej w odbudowie brytyjskich klasyków firmy Stratton Motor Company. Auto służyło m.in. do promocji filmu.

W lutym 2001 roku samochód zlicytowany został przez słynny londyński dom aukcyjny Christie's. Wśród licytujących był m.in. brytyjski prezenter radiowo-telewizyjny Chris Evans (fanom motoryzacji znany m.in. ze swojego krótkiego romansu z "Top Gear").

Drugi z kaskaderskich egzemplarzy pozostawiono do dyspozycji ekipy filmowej. Samochód można wiec było zobaczyć na ekranie kolejnych superprodukcji z agentem Jej Królewskiej Mości: "Skyfall", "Tomorrow Never Dies" oraz "Spectre".

Szacuje się, że prezentowany DB5 zmieni właściciela za kwotę między 1,2 a 1,6 mln funtów (5,88-7,84 mln zł).

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy