Rosyjski transporter opancerzony kontra Kia cee'd

Poruszanie się wojskowych pojazdów w normalnym ruchu drogowym to zawsze duże ryzyko, o czym przekonać mogli się niedawno Amerykanie, którzy na polskich drogach zaliczyli szereg spektakularnych wypadków i kolizji.

Związane jest to głównie z dużą masą pojazdów i słabą widocznością z miejsca kierowcy.

Wojsko jest częstym gościem również na rosyjskich drogach. Tydzień temu pisaliśmy o driftującym bojowym wozie BMD, który tyłem niemal zmiótł z drogi Skodę Yeti.

W sieci pojawiły się również filmy z kolizji transportera opancerzonego BTR-80 z Kią cee'd. Do zdarzenia doszło na skrzyżowaniu, samochód osobowy miał zielone światło, natomiast BTR był pilotowany przez wóz na sygnale.

Niestety, odstęp między pojazdami był zbyt duży i kierowca auta osobowego nie spodziewał się, że wojskowy wóz wyjedzie na czerwonym świetle. Kierowca i tak może mówić o szczęściu, bowiem uderzenie nastąpiło w prawy tył samochodu. Kolizja na przeszło 13-tonowym wojskowym wozie nie zrobiła wrażenia, a samochód zapewne trafi na złom.

Reklama



INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy