Porsche 911 - 996 i pierwsze silniki chłodzone cieczą

27 listopada w Los Angeles odbędzie się światowy debiut ósmej generacji Porsche 911 – 55 lat po premierze pierwszej odsłony modelu. To wystarczający powód, by spojrzeć wstecz i przyjrzeć się siedmiu poprzednim pokoleniom 911.

Wraz z piątą generacją modelu 911 - typem 996, wprowadzonym na rynek w 1997 r. - Porsche zaprzestało stosowania silników chłodzonych powietrzem. W ramach procesu, który rozpoczął się od poprzedniej generacji 911, skupiono się na obniżeniu kosztów produkcji poprzez maksymalną kompatybilność części z innymi seriami modelowymi, takimi jak Boxster, a także na spełnieniu zaktualizowanych przepisów dotyczących bezpieczeństwa oraz emisji spalin.

Nowo opracowane nadwozie wyróżniało się pozbawionym zbędnych dodatków wzornictwem. Przy okazji wzrosły wymiary: najnowsze 911 było o 18,5 cm dłuższe od poprzednieho. Po raz drugi w historii modelu wydłużono również rozstaw osi - o 80 mm. Z kolei szerokość karoserii zwiększono o 3 cm. Na zmianach zyskało wnętrze: typ 996 oferował więcej miejsca na wysokości łokci i zapewniał większe poczucie przestronności. Nowy wygląd miała też deska rozdzielcza: pięć okrągłych wskaźników łączyło się ze sobą, co stanowiło kolejne przełamanie tradycji.

Największa rewolucja zaszła jednak z tyłu samochodu. Silnik typu bokser przetrwał - ale nie chłodzony powietrzem. Taki układ nie zapewniał wystarczających rezerw w obliczu coraz bardziej rygorystycznych przepisów dotyczących emisji spalin. Jego miejsce zajęło przygotowane na przyszłość chłodzenie cieczą. Odnosi się to również do osiągów: sześciocylindrowa jednostka z czterema zaworami na cylinder z pojemności 3,4 litra generowała moc 300 KM. Po modernizacji silnika, w tym zwiększeniu pojemności skokowej do 3,6 l, jej moc wzrosła do 320 KM, a w jubileuszowej edycji "40 lat Porsche 911" wynosiła nawet 345 KM.

Reklama

Także 911 Turbo otrzymało nowego boksera chłodzonego cieczą, który w sześciocylindrowej wersji o pojemności 3,2 litra napędzał 911 GT1, które w 1998 r. zwyciężyło w wyścigu Le Mans. Dzięki podwójnemu turbodoładowaniu w drogowym modelu osiągała moc 420 KM. W rezultacie 911 Turbo było pierwszym seryjnym modelem Porsche, który potrafił przełamać barierę 300 km/h. W 911 GT2 jednostka generowała aż 483 KM. Przy okazji swój debiut świętował także układ hamulcowy PCCB z ceramicznymi tarczami, należący do opcjonalnego wyposażenia 911 Turbo i standardowej specyfikacji GT2. Był o 50% lżejszy od hamulców z tradycyjnymi tarczami, a jego żywotność sięgała 300 tysięcy kilometrów.

Z tym samym silnikiem, ale bez turbodoładowania, nową erę zapoczątkowało 911 GT3 - model, który zapewniał czystą przyjemność z jazdy zarówno na publicznej drodze, jak i na torze wyścigowym. Jego debiut pozwolił zainicjować markowe puchary Porsche i stał się punktem wyjścia do wielu triumfów zespołów klientów Porsche w wyścigach na całym świecie. Wolnossący silnik GT3 o pojemności 3,6 litra początkowo rozwijał moc 360 KM, a później - 381 KM. W 2003 r. do oferty dołączył jeszcze "ostrzejszy" model 911 GT3 RS.

W latach 1997-2005 firma Porsche wyprodukowała łącznie 175 262 pojazdów typu 996.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy