Nie tylko w Polsce zdarzają się kompromitujące wpadki

Mandaty w Belgii nie wzrosły, bo policja ma problemy z komputerami. Kary za wykroczenia drogowe miały być wyższe od 1 marca.

Za rozmowę przez telefon komórkowy podczas jazdy niesubordynowany kierowca miał od marca płacić nie 100 euro, a 110, natomiast za przejechanie na czerwonym świetle 165 euro zamiast 150.

Jednak policja federalna nie zainstalowała oprogramowania z nowymi danymi, między innymi dotyczącymi mandatów, na prawie 30. tysiącach komputerów. Rzeczniczka policji tłumaczy to problemami technicznymi.

Do czasu ich rozwiązania, wysokość mandatów w Belgii pozostaje bez zmian. Kolejny, możliwy termin ich podwyższenia to 2 kwietnia.

IAR/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy