Najszybszy człowiek w bardzo szybkim aucie...

Producenci samochodów bardzo dbają o wizerunek ich produktów. Chętnie użyczają swoje auta ekipom filmowym czy organizatorom transmitowanych w telewizji imprez.

Jedną z dźwigni motoryzacyjnego marketingu są też tzw. "ambasadorowie marki" - celebryci, którzy - dzięki swojej popularności - napędzać mają nowe rzesze klientów.

W roli ambasadorów najczęściej spotkać można gwiazdy światowego kina czy sceny muzycznej, które jednak - w większości - nie kojarzą się w jakiś szczególny sposób z promowanym przez nie pojazdem.

Prawdziwym majstersztykiem wykazali się jednak specjaliści od Public Relations z Nissana, którym udało się namówić do współpracy złotego medalistę olimpijskiego w sprincie - Usiana Bolta.

Reklama

Urodzony na Jamajce Bolt, który z olimpiady w Londynie przywiózł aż trzy złote medale (sprint na 100 m, sprint na 150 metrów i sztafeta 4x100 metrów), będzie nową twarzą jednego z najszybszych drogowych aut dostępnych dla szerszego nabywcy - nissana GT-R. W ramach obowiązków ambasadora - Bolt jeździć będzie po torze nissanem GT-R z Michaelem Krumm'em - mistrzem serii FIA GT1 - a także użyczy swojego nazwiska dla nowych, limitowanych serii japońskiego "supersamochodu dla ludu".

Jak myślicie, czy kampania z udziałem "najszybszego człowieka na świecie" zapewni Nissanowi sukces?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: szybkie auta | producenci samochodów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy