Mandat za głośną muzykę w samochodzie!

Głośny ryk wydechu, pisk opon i raczenie otoczenia płynącą z wnętrza auta głośną muzyką irytuje wiele osób. Tego typu zachowaniom przeciwdziałać chcą władze brytyjskiej stolicy.

Mieszkańcy ekskluzywnych dzielnic Londynu, jak chociażby Knightsbridge czy Chelsea coraz częściej skarżą się na nieodpowiedzialnych kierowców. We znaki dają się im zwłaszcza właściciele supersamochodów, którzy starają się zainteresować swoimi pojazdami otoczenie. Ruszanie z piskiem opon czy włączanie muzyki na "cały regulator" przybrało w Londynie rozmiary prawdziwej plagi.

W związku z licznymi skargami mieszkańców rady dzielnic Knightsbridge oraz Kensington and Chelsea rozważają prawne możliwości przywołania właścicieli aut do porządku. Pomysł, który spotkał się z największym poparciem mieszkańców, zakłada wprowadzenie przepisów zabraniających wkręcania silnika na wysokie obroty, ruszania z piskiem opon czy gwałtownego przyspieszania. Nowe prawo regulować ma też kwestię jazdy w konwoju, używania sygnału dźwiękowego czy postoju z włączonym silnikiem. Każde z tego typu zachowań ma być karane wysokim mandatem.

Reklama

Jak sądzicie, czy podobne przepisy nie przydałby się również w polskich miastach?

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy