Koniec bezkarności dla posłów!

Mają płacić mandaty jak wszyscy albo stanąć pod pręgierzem opinii publicznej. Posłowie rajdowcy stracą przywileje, które na drodze daje im immunitet.

W piątek radio RMF FM ujawniło policyjne meldunki o wyczynach posłów na drogach. Wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, wyprzedzanie na pasach, niezapięte pasy, ale przede wszystkim przekraczanie prędkości - to wykroczenia najczęściej popełniane przez reprezentantów narodu.

Jednak marszałek Sejmu chce zmian w prawie, by posłowie nie byli już bezkarni. Bronisław Komorowski zlecił sejmowym legislatorom przygotowanie zmian w kilku ustawach. Ponieważ najtrudniej wykreślić immunitet z konstytucji, marszałek chce by zmiany szły w kierunku publicznego piętnowania posła, który przed mandatem karnym zasłoni się mandatem poselskim. By wyborcy dostawali informację, który poseł został zatrzymany i który użył immunitetu.

Jeszcze nie wiadomo, w jaki sposób lista posłów-rajdowców ma być podawana do publicznej wiadomości. W tym tygodniu marszałek Komorowski ma spotkać się z kierownictwem MSWiA oraz policji. Chce ustalić, jak problem posłów za kółkiem wygląda z perspektywy drogówki.

Reklama
RMF
Dowiedz się więcej na temat: rajdowcy | immunitet | posłowie | RMF
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy