Jechał 46 km/h za szybko. Może stracić prawo jazdy na 3 lata!

Magnus Hedman, były bramkarz piłkarskiej reprezentacji Szwecji i czterokrotny uczestnik mistrzostw świata i Europy, stracił podczas świąt Wielkiej Nocy prawo jazdy za przekroczenie prędkości o 46 kilometrów. Teraz jeździ na hulajnodze.

Piłkarz posiadający status celebryty został zatrzymany w niedzielę pod Sztokholmem, gdy na odcinku z ograniczeniem prędkości do 60 kilometrów jechał 106 kilometrów na godzinę. Policjantom, którzy go rozpoznali tłumaczył, że spieszył się na wykonanie tatuażu u znanego artysty, lecz fakt ten nie wzbudził współczucia stróżów prawa.

"Wiem, że wszyscy w moim kraju są równi bez względu na pozycję i muszą płacić za błędy, więc trudno" - powiedział Hedman.

Otrzymał mandat w wysokości 400 euro, odebrano mu prawo jazdy na miejscu i w dodatku sprawa została skierowana do sądu, jak wszystkie przekroczenia powyżej 40 kilometrów na godzinę. Tam zostanie podjęta decyzja o okresie zatrzymania dokumentu, który wynosi od 1 do 36 miesięcy, w zależności od wcześniejszej karalności kierowcy i ilości wykroczeń w ruchu drogowym.

Reklama

"Teraz odkrywam uroki Sztokholmu na elektrycznej hulajnodze i nie wiedziałem, że jest to tak wspaniały pojazd. Można się nim poruszać nawet po najwęższych uliczkach" - powiedział dziennikowi "Aftonbladet".

Hedman był podstawowym bramkarzem reprezentacji Szwecji w latach 1997-2004. Uczestniczył z nią w dwóch mundialach, w 1994 (jako trzeci bramkarz) i 2002 oraz w dwóch mistrzostwach Europy - w 2000 i 2004 roku.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy