Elektryczne samochody w policji. Zdadzą egzamin?

Brytyjska policja z West Midlands wzbogaci się wkrótce o trzydzieści nowych radiowozów. Nie byłoby w tym może nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że będą to elektryczne Nissany Leaf!

Dowództwo jednostki zdecydowało się zamówić trzydzieści elektrycznych pojazdów, po serii testów, jakie Leaf przechodził w West Midlands w zeszłym roku.

Nowe radiowozy nie trafią rzecz jasna do drogówki. Auta wykorzystywane będą do w codziennej pracy policjantów z innych wydziałów - do kontaktowania się z ofiarami wypadków czy interwencji porządkowych.

Wg danych policji radiowozy, które nie są wykorzystywane do nadzorowania ruchu drogowego, pokonują średnio między 40 a 45 mil dziennie. Leaf - z zasięgiem 124 mil - okazuje się więc dobrym rozwiązaniem. Koszt przejechania 100 mil jest mniejszy niż w aucie z silnikiem benzynowym, samochody są też zdecydowanie cichsze i nie emitują spalin.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy