Dwa policyjne Stary trafiły do muzeum

Dwa policyjne Stary dołączyły do kolekcji ciężarówek w starachowickim Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach. Instytucja chce stworzyć wystawę o powojennej historii Polski opowiadanej przez pryzmat historii starachowickiej motoryzacji.

Dwa policyjne Stary dołączyły do kolekcji ciężarówek w starachowickim Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach. Instytucja chce stworzyć wystawę o powojennej historii Polski opowiadanej przez pryzmat historii starachowickiej motoryzacji.

Obecnie kolekcja Starów liczy 14 egzemplarzy. Muzeum otrzymało dwa samochody, które w ostatnich latach służyły w policji w Kielcach oraz Wrocławiu. Jak powiedział dyrektor Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach Paweł Kołodziejski, oba egzemplarze pozyskane przez placówkę powstały już w latach 90. "Pierwszy egzemplarz, star +200+ służył do przewożenia policjantów, drugi model +742+ był samochodem do przewozu więźniów".

Władze muzeum chcą by z zebranych egzemplarzy starachowickich ciężarówek stworzyć wystawę, która będzie opowiadała z jednej strony o historii marki Star i fabryki a z drugiej, w szerszym kontekście, o powojennych dziejach Polski. "Rok 1948 to czas prezentacji pierwszego Stara "20", kolejny model "25" to epoka Gomułki. Potem rodzina tzw. "dwusetek" - to najlepszy okres w dziejach fabryki czyli lata 70. "Przy tej okazji warto wspomnieć o wyjątkowym Starze, który pełnił rolę papamobile w czasie pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski" - tłumaczył Kołodziejski. Zrekonstruowany papamobile zbudowany na podwoziu stara jest jednym z eksponatów muzeum.

Reklama

Dyrektor wyjaśnił, że jeden z modeli pozyskanych obecnie dla muzeum posłuży do zobrazowania "ciemnych lat 80-tych". "Ich symbolem będzie star, który woził zomowców na różnego rodzaju akcje. Ten który otrzymaliśmy jest z 1991 roku, kiedy ZOMO już nie istniało, ale na potrzeby tej wystawy, chcemy go trochę przerobić na wóz milicyjny" - powiedział.

Najmłodszy z modeli, 18-letni Star 742 "zamknie dzieje marki, przypominając okres przekształceń własnościowych" - zaznaczył Kołodziejski.

Uzupełnieniem wystawy mają być bogate archiwalia, którymi dysponuje muzeum, m.in. zdjęcia oraz filmy dokumentujące produkcję w starachowickiej fabryce.

Jak zaznaczył Kołodziejski, warunkiem powstania wystawy jest budowa hali ekspozycyjnej. Jeszcze w tym roku ma powstać dokumentacja planowanej inwestycji. "Chcemy, by przy udziale środków unijnych powstał budynek, w którym zrealizujemy nasze plany" - powiedział. Szacowany koszt organizacji wystawy wraz z budową hali to ok. 3 mln zł.

Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach rozpoczęło działalność 1 stycznia 2001 roku. Na ośmiu hektarach można obejrzeć obiekty dwóch zakładów wielkopiecowych działających w latach 1841-1901 i 1899-1968. W muzeum można obejrzeć stałą wystawę paleontologiczną oraz wspomniane samochody produkowane w zakładach FSC Star w XX wieku.

Fabryka Samochodów Ciężarowych "Star" w Starachowicach powstała w 1948 roku na bazie starachowickich Zakładów Mechanicznych. W 1991 roku została przekształcona w Zakłady Starachowickie Star S.A. W latach 90. firma została sprywatyzowana i podzielona na dwie spółki.

Szacuje się, że w czasie istnienia FSC "Star" wyprodukowano w Starachowicach ponad 600 tys. samochodów ciężarowych.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy