Drogowa piratka pochwaliła się wyczynem na Twitterze

Pewna pani z angielskiego Norwich prowadząc samochód zepchnęła z drogi rowerzystę, powodując jego upadek i nie omieszkała pochwalić się tym na Twitterze. Ułatwiła w ten sposób zadanie policji.

Pewna pani z angielskiego Norwich prowadząc samochód zepchnęła z drogi rowerzystę, powodując jego upadek i nie omieszkała pochwalić się tym na Twitterze. Ułatwiła w ten sposób zadanie policji.

"To ja mam pierwszeństwo przejazdu!" - "zaćwierkała" owa kobieta, argumentując, że w odróżnieniu od kierowców rowerzyści nie ponoszą żadnych opłat z tytułu korzystania z dróg publicznych.

Policja zwróciła uwagę na ten wpis i wezwała ową panią - również na Twitterze - by dobrowolnie zgłosiła się do organów ścigania. Cała sprawa szybko nabrała rozgłosu na mikroblogowym portalu i udało się zidentyfikować 29-letniego rowerzystę, który miał pecha spotkać się z agresywną automobilistką na drodze.

Policja poinformowała, że jest w kontakcie z obojgiem i że śledztwo trwa.

Reklama
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy