Arrinera Hussarya. Znamy datę premiery!

Arrinera Hyssarya - polski supersamochód opracowywany przy współpracy z legendarnym brytyjskim konstruktorem - Lee Noble’m - rzadko trafiał ostatnio na czołówki gazet.

Nie oznacza to jednak, że liczący 17 osób polski zespół projektowy narzeka na brak zajęć. Firma - jako pierwsza na świecie - kończy właśnie prace nad wirtualnym konfiguratorem 3D. Dzięki niemu, klient będzie mógł poczuć się, jak kierowca Arrinery na długo przed odebraniem swojego egzemplarza.

Po skorzystaniu ze specjalnych okularów, nabywca będzie mógł dowolnie konfigurować wnętrze auta, na bieżąco śledząc wizualne efekty swoich decyzji dotyczących poziomu wyposażenia czy użytych materiałów wykończeniowych. Co ważne, opracowany w technologii 3D system ma być w pełni funkcjonalny. Klient będzie wiec mógł przetestować działanie poszczególnych przycisków i pokręteł - ustawić lusterka czy nauczyć się obsługi systemu audio.

Reklama

6 czerwca holding Arrinera Automotive Holding PLC zadebiutował na giełdzie GXG Markets w Londynie. Arrinera Automotive Holding jest zależna od notowanej na NewConnect spółki VENO S.A. oraz jest spółką-matką warszawskiej Arrinera Automotive S.A.

Pierwszym modelem, który trafi do produkcji ma być Arrinera Hussarya 33 -  limitowana do 33 egzemplarzy seria mogąca pochwalić się kompletnym wyposażeniem. Auto ma być napędzane silnikiem V8 o mocy 650 KM. Sprint do 100 km/h zajmować ma 3,2 s -  prędkość maksymalna to 340 km/h. Nadwozie samochodu wykonane będzie z włókien węglowych.

Cena Arrinery Hussarya 33 wynosić ma ok. 200 tys. euro. Plany zakładają również produkcję modelu ze zdejmowanym dachem - targa - oraz Hussara RRE - "road-racing edition".

Rozpoczęcie produkcji planowane jest na przyszły rok. Auto zadebiutować ma w marcu, na salonie motoryzacyjnym w Genewie. W 2015 roku powstać ma 19 egzemplarzy Arrinera Hyssarya.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Arrinera Hussarya
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy