Trzeba się przygotować na droższe tankowanie

Benzyna bezołowiowa 95 może w przyszłym tygodniu kosztować na stacjach 5,39-5,50 zł/l, za tankowanie oleju napędowego kierowcy będą płacić 5,46-5,58 zł/l, a autogazu ok. 2,64-2,72 zł/l - prognozuje e-petrol.pl.

"W lutym, za sprawą drożejącej na światowych giełdach ropy, kierowcy powinni się przygotować na wyższe rachunki za tankowanie" - przewidują analitycy e-petrol.pl. Oznacza to zakończenie trwającej od połowy października serii obniżek cen paliw na stacjach.

Jak wyliczył e-petrol.pl, hurtowa cena benzyny bezołowiowej 95 na przestrzeni tygodnia wzrosła o 66,40 zł i średnio metr sześcienny tego paliwa kosztuje u rodzimych producentów 4391,70 zł. "W skali całego stycznia podwyżka sięga aż 241,70 zł. W tym tygodniu minimalnie spadła za to cena oleju napędowego, za który w krajowych rafineriach trzeba dzisiaj średnio zapłacić 4371,70 zł/metr sześc. W porównaniu z ubiegłym piątkiem jest on tańszy o 30 groszy. Od początku roku diesel podrożał jednak o 114,2 zł na metrze sześciennym" - czytamy w komunikacie e-petrol.pl.

Reklama

Z wyliczeń analityków BM Reflex wynika, że za już teraz za benzynę płacimy na stacjach więcej. Za benzynę bezołowiową 95 trzeba zapłacić średnio 2 grosze na litrze więcej niż przed tygodniem, czyli 5,42 zł/l. "Należy podkreślić, że wzrosty będą kontynuowane w najbliższych dniach, ponieważ w dalszym ciągu ceny benzyny podniosła część właścicieli stacji. Średnio za litr bezołowiowej 95 na koniec pierwszego tygodnia lutego możemy płacić około 3-5 groszy na litrze więcej niż obecnie. W mniejszym stopniu mogą wzrosnąć ceny oleju napędowego do 2-3 gr/l" - czytamy w komunikacie BM Reflex.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy