To już koniec paliwa po 5 zł. Lepiej zatankuj już dziś

Ceny paliw na stacjach benzynowych wkrótce wzrosną, to koniec tankowania po 5 zł za litr - oceniają analitycy. W ich opinii, przy stałym wzroście cen ropy nie da się utrzymać obecnych cen.

Notowania ropy Brent na londyńskiej giełdzie systematycznie rosły w ostatnich dniach i ponownie znajdują się w okolicach 115 dol. za baryłkę, a po spadkach z początku miesiąca nie ma już praktycznie śladu - podkreśla portal e-petrol.pl.

Jak podkreśla, największe polskie koncerny - PKN Orlen i Lotos zdecydowały się ostatnio obniżyć ceny na swoich stacjach do poziomu poniżej 5 zł za litr, aby pobudzić popyt pod koniec okresu wakacyjnego. Portal zwraca jednak uwagę, że wyprzedaż zapasów jest cokolwiek ryzykownym ruchem, bowiem wiąże się on z operowaniem na granicy opłacalności - przy minimalnej marży - i zapewne takie działanie w dłuższym okresie czasu nie będzie możliwe.

Reklama

E-petrol.pl zwraca też uwagę na istotne zwyżki cen hurtowych mieszanki propan-butan na wschodniej granicy Polski, co już przełożyło się to na 1-groszową podwyżkę cen za litr. Jeżeli nie zwiększą się dostawy gazu płynnego do Polski, wydaje się możliwe pewne podniesienie cen detalicznych - ocenia portal.

Jak ocenia biuro Reflex, obserwacje rynku ropy i rynku walutowego nie pozostawiają złudzeń i na stacjach powinno być drożej. Nie da się w nieskończoność utrzymać cen na poziomie poniżej 5 zł/l, kiedy benzyna 95 w hurcie jest oferowana w cenach powyżej cen SPOT obowiązujących w rafineriach - podkreśla biuro. Według Reflexu, to oznacza, że benzyna, która trafia na stację dzisiaj powinna kosztować ponownie około 5,10 - 5,15 zł za litr, bo tylko wówczas pozwoliłaby właścicielom stacji na realizację minimalnej marży na poziomie 5-10 groszy na litrze.

Biuro informuje, że w tym tygodniu średnia cena benzyny 95 wynosi 5,04 zł za litr, co oznacza spadek tylko o 1 grosz na litrze w stosunku do ubiegłego tygodnia. W przypadku oleju napędowego cena też spadła średnio o 1 grosz na litrze i tym samym wynosi 4,99 zł za litr.

Reflex podkreśla jednak, że trzeci tydzień z rzędu na rynku ropy naftowej obserwujemy wzrost cen, a październikowa seria kontraktów na ropę Brent osiągnęła już poziom 115,36 USD i poziom cen jest najwyższy od miesiąca. W dłuższej perspektywie ceny powinny ponownie zbliżyć się do 120 USD.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: wzrost cen
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy