Tam już nie ma kryzysu!

Wygląda na to, że po dwóch koszmarnie trudnych latach, amerykański rynek powoli powstaje z klęczek. W kwietniu wszyscy najwięksi gracze zanotowali wyraźny wzrost popytu nas swoje samochody.

Najwięcej powodów do radości mają pracownicy Chryslera, który po zawarciu strategicznego związku z włoskim Fiatem, wyraźnie staje na nogi. Średni wzrost sprzedaży całego koncernu w stosunku do kwietnia 2009 roku to aż 24,81%. W zeszłym miesiącu pojazdy produkowane przez Chryslera znalazły aż 95,703 nabywców, czyli o 19,021 więcej, niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.

Lepszym wynikiem pochwalić się może jedynie koncern Nissana, który zanotował wzrost sprzedaży aż o 35%. Zaraz za grupą Chryslera z niemal identycznym wynikiem (wzrost o 24,66%) znalazł się Ford. Tuż za nim uplasowała się Toyota (+24,42%), która najwyraźniej coraz lepiej radzi sobie z nadszarpniętą głośną akcją serwisową opinią.

Reklama

Wśród poszczególnych marek największy wzrost zanotował Chrysler. Samochodami tej marki w kwietniu zainteresowało się aż o 61,35% więcej klientów niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Rekordowo dobry wynik (61,18 % wzrost) zanotowała również druga należąca do koncernu Chryslera marka - Dodge. Duże wzrosty sprzedaży zanotowały też: Subaru (+48,24%), Infiniti (+46,21%) i Volkswagen (+42.03%). Do marek, które osiągnęły ponad trzydziestoprocentowy wzrost sprzedaży należą również: Buick (+36,44%), Cadillac (+35,74%), Land Rover (+34,56%), Nissan (+32,94%) i Audi(+32,94%).

Niestety, kwiecień nie dla wszystkich okazał się być łaskawy. Nieznaczny spadek sprzedaży zanotował Jeep (-0,13%) i Porsche (-5,72%). Wynik pogorszyły również: Ram (-21,98%), Suzuki (-23,32%) i Jaguar (-30,05%). W kiepskiej kondycji znaleźli się też przedstawiciele dwóch skrajnych segmentów amerykańskiego rynku: Hummer (-47,32%) oraz Smart (-49,44%). Największy, dramatyczny wręcz spadek sprzedaży zanotowały Saturn (-94,94%) i Pontiac (-99,5%). W tym przypadku nie można jednak mówić o zaskoczeniu. Właściciel marek - koncern General Motors - już w zeszłym roku ogłosił, że do końca 2010 roku obie firmy zostaną zlikwidowane.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy