Oto królowie europejskich rynków. Zaskoczeni?

Wiemy już, które modele nowych samochodów cieszyły się w zeszłym roku największym zainteresowaniem europejskich nabywców. Jak moda na suvy wpływa na obraz motoryzacyjnych preferencji klientów ze Starego Kontynentu?

Absolutnym królem europejskich rynków pozostał Volkswagen Golf. W zeszłym roku zdecydowało się na niego 546 250 europejskich nabywców, czyli o 3,4 proc. mniej niż na koniec 2016 roku.

Drugie miejsce, z ogromną stratą do lidera, zajęło... Renault Clio! Wynik 369 874 sprzedanych w Europie egzemplarzy jest o 6,7 proc. lepszy niż po 2016 roku.

Numer dwa z roku 2016 - Volkswagen Polo - spadł w rankingu najpopularniejszych samochodów na trzecią pozycję. Volkswagen segmentu B stracił aż 10 proc. nabywców. W zeszłym roku zdecydowało się na niego 352 858 Europejczyków. Wiele wskazuje jednak na to, że bieżący rok zamknie się dla Polo zdecydowanie lepszym wynikiem. Do salonów trafia właśnie jego nowa generacja, co zawsze wiąże się ze wzrostem zainteresowania kupujących.

Reklama

Za podium - na czwartym miejscu - sklasyfikowano pierwszego w zestawieniu corssovera - Nissana Qashqaia. Wynik 292 375 sprzedanych egzemplarzy oznacza wzrost zainteresowania nabywców o 6,1 proc. To wystarczyło, by samochód zyskał w rankingu aż cztery pozycje. Po 2016 roku Qashqai sklasyfikowany był na 7. miejscu.

Pierwszą piątkę najpopularniejszych nowych aut w Europie zamyka Ford Fiesta. Na samochód zdecydowało się w zeszłym roku 269 178 europejskich nabywców, co oznacza spadek popytu aż o 13,5 proc. Za taką sytuację w znacznym stopniu odpowiada rynek brytyjski (Fiesta od lat cieszy się tam ogromnym zainteresowaniem) i konsumenckie niepokoje związane z brexitem.

O ogromnym sukcesie mogą za to mówić Czesi. 6. miejsce wśród najchętniej kupowanych nowych aut w Europie zajmuje obecnie Skoda Octavia! Wynik 267 770 sprzedanych egzemplarzy pozwolił - o włos - wyprzedzić sklasyfikowanego na 7. pozycji Volkswagena Tiguana (267 669). Niewiele wskazuje jednak, by taka sytuacja utrzymała się dłużej. W ubiegłym roku sprzedaż Tiguana zwiększyła się bowiem o rekordowe 35 proc! To kolejny symptom świadczący o zmianie preferencji nabywców i zwróceniu się w kierunku crossoverów.

Pozycja nr. 8 przypadła w udziale Focusowi. Sprzedaż kompaktowego Forda zwiększyła się aż o 8 proc. i zamknęła liczbą 253 609 dostarczonych klientom egzemplarzy.

Dużą popularnością cieszy się też - sklasyfikowany na 9. miejscu - Peugeot 208. Francuzi sprzedali w zeszłym roku 250 921 egzemplarzy tego modelu, czyli o zaledwie 3,1 proc. mniej niż w roku 2016.

Pierwszą dziesiątkę zestawienia zamyka, produkowana głównie w polskiej fabryce Opla w Gliwicach, Astra. Wynik 243 442 sprzedanych egzemplarzy jest niestety o przeszło 13 proc. gorszy niż w roku 2016. Podobnie, jak w przypadku Forda Fiesty, na spadek dostaw przekładają się głównie związane z brexitem niepokoje brytyjskich konsumentów.

Ciekawe wnioski płyną też z analizy drugiej dziesiątki zestawienia. Z wynikiem 241 636 egzemplarzy (- 12,3 proc.) otwiera ją Opel Corsa. Pozycję nr. 12. zajmuje Renault Captur (216 959 egzemplarzy), miejsce 13. należy do Dacii Sandero (215 977). W stosunku do wyniku z 2016 roku zainteresowanie klientów rumuńskim modelem wzrosło o przeszło 14 proc!

Na 14. pozycji sklasyfikowano Citroena C3. Wprowadzenie na rynek nowej generacji zaowocowało sprzedażą na poziomie przeszło 214 tys. egzemplarzy. To aż o 43,5 proc. więcej niż w 2016 roku! Francuski maluch awansował w zestawieniu najpopularniejszych modeli aż o 18 pozycji.

Piętnastkę zamyka Renault Megane z wynikiem 213 602 sprzedanych aut. Mamy tu do czynienia z analogiczną sytuacją, co w przypadku Citroena C3. Premiera nowego modelu poprawiła sprzedaż o przeszło 1/3. Auto awansowało do pierwszej piętnastki z 27. pozycji zestawienia.

Warto jeszcze zwrócić uwagę na pozostałą piątkę modeli z "top 20". 16. pozycja należy do starzejącego się Volkswagena Passata. 205 743 sprzedane egzemplarze to aż o 11 proc. mniej niż w 2016 roku.

Nie zmienia to jednak faktu, że rodzinny Volkswagen wciąż sprzedaje się lepiej, niż najpopularniejszy z Fiatów - sklasyfikowany na 17. miejscu model Panda! W ubiegłym roku na włoskie auto zdecydowało się dokładnie 190 212 europejskich nabywców (-1,3 proc.).

Wynik Fiata jest zaledwie "o włos" lepszy, niż - pierwszego w tym zestawieniu - samochodu marki premium - Mercedesa klasy C. Sklasyfikowany na 18. pozycji model w zeszłym roku znalazł aż 189 178 nabywców (-0,4 proc.).

19. pozycja przypadła Skodzie Fabia. 186 473 sprzedane pojazdy to wynik o 1,3 proc. lepszy niż w roku 2016.

Listę "top 20" zamyka - pierwsze w zestawieniu - auto największego producenta samochodów na świecie - Toyoty. Z wynikiem 185 187 sprzedanych egzemplarzy (- 4,5 proc.) uplasowała się na nim Toyota Yaris.

Paweł Rygas

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy