E-TOLL zastąpi viaTOLL już w kwietniu?

​Trwają testy oprogramowania dla e-TOLL, czyli nowego systemu poboru opłat za przejazd drogami krajowymi - poinformował na czwartkowej wideokonferencji pełnomocnik ministra finansów do spraw informatyzacji Przemysław Koch. Według MF wdrożenie komercyjne nastąpi w kwietniu tego roku.

Z informacji udostępnionych podczas wideokonferencji wynika, że komercyjne wdrożenie systemu zaplanowano na kwiecień tego roku, podobnie jak uruchomienie nowych kanałów płatności online takich jak: BLIK czy pay by link.

“Zakończyliśmy etap produkcji oprogramowania (dla systemu e-TOLL - PAP) i przeszliśmy do fazy testów. (...) Zespół, który realizuje projekt e-TOLL liczy około 400 osób. Projekt ma za zadanie wytworzyć system wydajny i skalowalny. (...) Dbamy o to, żeby system spełniał swój cel, czyli pozwolił w sposób nowatorski na realizację przejazdów po drogach płatnych w Polsce i wywiązanie się z obowiązku uiszczenia opłaty" - powiedział Koch.

Dodał, że już na starcie uruchomienia systemu będzie on w stanie obsługiwać 1,5 mln pojazdów.

Nowy system będzie działał w oparciu o pozycjonowanie satelitarne, obecny opiera się o pozycjonowanie radiowe.

W trakcie wideokonferencji dyrektor departamentu poboru opłat drogowych w resorcie finansów Tomasz Prarat poinformował, że dla nowego systemu przewidziano bezpłatną aplikację, która będzie wykorzystywana do płatności za przejazd po drogach. Rejestracja będzie odbywała się online lub w punktach obsługi klienta bez konieczności podpisywania umowy.

Przewidziano ponadto możliwość automatycznego doładowania konta użytkownika, jeśli wartość środków spadnie poniżej określonej przez niego kwoty.

e-TOLL, czyli nowy elektroniczny system poboru opłat za przejazd pojazdów o masie powyżej 3,5 tony po drogach krajowych zastąpi obecny system poboru opłat viaTOLL. Okres przejściowy, w którym działać będą oba systemy, ma się zakończyć 30 czerwca tego roku.

Jak poinformowali przedstawiciele resortu finansów, dzięki oparciu nowego systemu o gelokalizację satelitarną, na polskich drogach krajowych będzie mniej niż obecnie bramownic. Pozostaną jedynie te, które będą wykorzystywane do celów kontrolnych.

Reklama
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy