Boom na hybrydowe!

Okazuje się, że nawet w Stanach Zjednoczonych powstają listy kolejkowe, a podaż nie nadąża za popytem! Rosnące ceny paliw spowodowały zwrócenie się Amerykanów w kierunku pojazdów hybrydowych. Importerzy nie nadążają z realizacją zamówień.

Od początku roku paliwo w USA podrożało o 50 centów osiągając cenę 2 dolarów za galon, co oznacza niespełna dwa złote za litr. Amerykanie natychmiast zaczęli poszukiwania tańszych rozwiązań alternatywnych. Boom na pojazdy hybrydowe przerósł oczekiwania importerów.

Zapisy nowych chętnych na Toyotę Prius zostały wstrzymane, a samochodów nie odebrali jeszcze klienci, którzy złożyli zamówienia w marcu.

Od początku roku sprzedaż hybrydowego modelu Prius wzrosła podwójnie osiągając liczbę niemal 18 tysięcy. Tymczasem wciąż pojawiają się nowi chętni, a średni okres oczekiwania na zamówiony samochód wynosi pięć miesięcy.

Zobacz ostatnie wydanie naszego biuletynu.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: boom
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy