Znaków las...

Kierowcy podróżujący ulicą Retkińską w Łodzi mogą się czuć dobrze poinformowani. Na odcinku 370 metrów znajduje się bowiem aż 67 znaków. Średnia odległość między znakami wynosi tam tylko 5 metrów.

Podróżujący są wielokrotnie informowani m.in. o wyjeździe straży pożarnej, ograniczeniach prędkości, zakazach zatrzymywania, przejściach dla pieszych. Tak duża liczba znaków doprowadza wielu kierowców do białej gorączki. Trzy znaki widziałem. Na resztę nie zwracałem uwagi - mówi jeden z mieszkańców Łodzi.

Kierowcy podkreślają, że trudno byłoby im prowadzić samochody, gdyby chcieli odczytać wszystkie umieszczone na ul. Retkińskiej znaki. Jedno jest pewne - prowadzącym pojazdy trudno będzie się tłumaczyć, że byli nie doinformowani. Wyjątkowo dobrze oznakowaną drogą przejechał reporter radia RMF.

Reklama

- Najpierw ostrzeżenie - uwaga na straż pożarną. Zwalniamy do 40 km/h i nie wyprzedzamy, bo nie wolno. Dalej - znów przypomnienie o straży i nie zatrzymujemy się, bo tak informuje kolejny znak drogowy. Pięć metrów dalej - przejście dla pieszych i skrzyżowanie podrzędne.

RMF
Dowiedz się więcej na temat: kierowcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy