Zima coraz bliżej. Zimówki nieobowiązkowe, ale konieczne

Zima zbliża się nieubłaganie. Za oknami coraz chłodniej: codziennie na termometrach widzimy zaledwie kilka stopni, w nocy coraz częściej temperatura spada poniżej zera.

Zima zbliża się nieubłaganie. Za oknami coraz chłodniej: codziennie na termometrach widzimy zaledwie kilka stopni, w nocy coraz częściej temperatura spada poniżej zera.

Taka aura z pewnością nie sprzyja kierowcom - jazda po śliskich drogach i hamowanie na śniegu nie należą do przyjemności. Eksperci radzą - warto na zimę zmienić w samochodzie opony.

Zalety takiej decyzji tłumaczy kierowcom Ryszard Ciechański z Polskiego Związku Motorowego, który jako przykład podaje buty. - Latem chodzimy w innym obuwiu, lekkim, z gładką podeszwą. Można sobie łatwo wyobrazić, jak takie buty zachowają się na śliskim chodniku czy na śniegu - podkreśla ekspert.

- Podobnie zachowują się opony. Te letnie doskonale sprawdzają się, gdy jest ciepło. Zimowe zostały tak skonstruowane, żeby zapewniać większe bezpieczeństwo, gdy temperatura spada - mówi Ciechański. Są wykonane z innego rodzaju gumy, dodatkowo mają więcej nacięć na bieżniku, żeby szybciej i sprawniej od opony odczepiał się śnieg czy błoto pośniegowe.

Reklama

Eksperci radzą, żeby zmieniać opony na zimowe, gdy przez dwa tygodnie utrzymują się niskie temperatury - poniżej siedmiu stopni.

Ale są i tacy, którzy chcą zmusić kierowców do zmiany opon. Posłowie z parlamentarnego Zespołu ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego pracują nad projektem, który wymuszałby na kierowcach jazdę na zimowych oponach od 1 listopada do 31 marca.

Szefowa tego zespołu, posłanka Platformy Beata Bublewicz tłumaczy, że podobne przepisy obowiązują w wielu krajach Unii. W Niemczech kierowca jest zobowiązany do zmiany opon, gdy na zewnątrz panują warunki zimowe. - Przepisy opisują, co oznaczają takie warunki - tłumaczy posłanka Bublewicz. Jej zdaniem podobne prawo można by zastosować w naszym kraju.

Projekt ma jednak małe szanse przeobrażenia się w obowiązujące prawo. - Ministerstwo transportu nie widzi takie potrzeby - mówi rzecznik tego resortu, Mikołaj Karpiński. Tłumaczy, że nasi kierowcy doskonale wiedzą kiedy to trzeba robić, a nakaz byłby problematyczny, bo trudny w egzekwowaniu.

Wiele na to wskazuje, że tym razem to urzędnicy mają rację. Z najnowszych badań opinii wynika bowiem, że aż 9 na 10 kierowców w Polsce zmienia na czas zimą opony.

IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: zimówki | Bliżej | zima | opony zimowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy