Wyjeżdżasz na długi weekend?

W tym roku długie weekendy raczej nas nie rozpieszczają. Czerwcowa aura przypomina raczej listopadową "pluchę", część z nas zapomniała już, co to słońce.

Mimo tych niesprzyjających okoliczności przyrody wiele osób na pewno nie zrezygnuje jednak z planów kilkudniowego oderwania się od pracy, telewizora czy komputera i postawi na aktywny wypoczynek. Zanim więc zasiądziecie za kierownicą kierując się w góry, nad morze czy do rodziny warto przypomnieć sobie o kilku podstawowych kwestiach.

Zaplanuj drogę

Po pierwsze, każdy dłuższy weekend to wzmożony ruch na drogach, co przy ich ograniczonej przepustowości sprawia, że w wielu miejscach szybko tworzą się korki. By uniknąć tego typu niespodzianek przed wyjazdem radzimy skorzystać z serwisu kamery.interia.pl, dzięki któremu można na bieżąco śledzić natężenie ruchu na interesującej nas drodze. Przed wyjazdem polecamy też zaplanować trasę przejazdu korzystając z naszego planera podróży obejmującego drogi całej Europy - Map24.interia.pl.

Reklama

Sprawdź stan techniczny

Zanim wyjedziemy na drogę skontrolujmy też stan naszego auta. Kilka prostych czynności, o których większość często zapomina, pozwoli nam uniknąć przykrych niespodzianek na trasie. Poza standardową kontrolą płynów eksploatacyjnych, przede wszystkim sprawdźmy działanie świateł (w tym przeciwmgłowych)! W trudnych warunkach atmosferycznych (obfite opady deszczu) od tego, czy jesteśmy widoczni dla innych uczestników ruchu zależy nasze życie i zdrowie.

To samo dotyczy również wycieraczek. Jeśli pióra nie radzą sobie z odprowadzaniem wody, lepiej wymienić je przed wyjazdem. Koszt to zaledwie kilkanaście do kilkudziesięciu złotych (polecamy inwestycję w wycieraczki nowej generacji - tzw. "płaskie" - które zapewniają lepszy docisk, dzięki czemu o wiele lepiej zbierają wodę).

Nie zapominajmy również, by mieć w kabinie irchę lub inną czystą szmatkę, którą - w razie potrzeby - zbierzemy wilgoć z szyb. Pamiętajmy, że w razie zaparowania nieocenioną pomocą okaże się klimatyzacja, która bardzo szybko osusza powietrze. W starszych autach, pozbawionych tego udogodnienia jedynym ratunkiem (acz dużo mniej skutecznym) jest ustawienie ciepłego nadmuchu na szyby.

Koniecznie skontrolujmy też stan ogumienia oraz ciśnienie w oponach. W czasie opadów deszczu grozi nam zjawisko aquaplaningu. Dochodzi do niego wówczas, gdy bieżnik opony nie jest w stanie odprowadzić wody i koło zaczyna płynąć niż jechać. W takiej sytuacji kierowca zostaje pozbawiony możliwości zmiany kierunku jazdy (koło płynie na wprost niezależnie od skręcenia kierownicą).

Ostrożnie w deszczu

Pamiętajmy, że jazda w deszczu różni się znacznie od jazdy "po suchym" i żadna opona ani system bezpieczeństwa nie zastąpi zdrowego rozsądku. Zagrożenia wiąże się nie tylko ze znacznym pogorszeniem warunków trakcyjnych, ale również z dużo mniejszą widocznością.

W zeszłym roku, w pochmurne dni doszło aż do 10 303 wypadków, w których śmierć poniosło 1117 osób, a 13 213 zostało rannych. W czasie opadów deszczu wydarzyło się 5 257 wypadków, w których zginęło 587 osób.

Wspólnymi siłami postarajmy się o to, żeby tegoroczna statystyka nie była aż tak dramatyczna. Miłego weekendu i szerokiej drogi!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: długi weekend
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy