Woziły ziemniaki, teraz wożą ludzi...

Busy przewożące pasażerów są zagrożeniem na polskich drogach - wynika z informacji Inspekcji Transportu Drogowego przedstawionej podczas posiedzenia sejmowej komisji infrastruktury.

Jak wynika z danych ITD, wielu przewoźników kupuje ciężarowe furgonetki i przerabia je na busy osobowe. Jak mówi Główny Inspektor Transportu Drogowego Tomasz Połeć, jest to groźne zarówno dla pasażerów jak i innych użytkowników dróg.

Przewoźnicy kupują tańsze furgony ciężarowe. Wycinają blachy na okna, montują wytłumienie, fotele a nawet klimatyzację. Takie pojazdy były dopuszczane do ruchu.

Jedną z konsekwencji doposażenia takiego pojazdu był wzrost jego masy. Powoduje to, że busy z kompletem pasażerów są przeciążone, co negatywnie wpływa na parametry techniczne podczas jazdy i może doprowadzić do wypadku.

Reklama

Na 41 busów skontrolowanych w marcu w województwie małopolskim, 40 było przerobionych z samochodów ciężarowych. Jeśli okaże się, że dokumenty legalizujące taki pojazd były sfałszowane, sprawą zajmie się prokuratura.

W zeszłym roku Inspekcja Transportu Drogowego skontrolowała ponad 25 tysięcy pojazdów służących do przewozu osób. Inspektorzy wręczyli prawie 2700 mandatów karnych. Zatrzymano też ponad 2 tysiące dowodów rejestracyjnych.

IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Główny Inspektor Transportu Drogowego | wóz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy