Usterki są liczne, ale niegroźne...

Odcinek trasy S8 w Warszawie będzie niebawem oddany do użytku, mimo licznych usterek - poinformował w czwartek rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Marcin Hadaj. Drogowcy zapewniają, że trasa jest bezpieczna dla kierowców.

 Odcinek trasy S8 w Warszawie będzie niebawem oddany do użytku, mimo licznych usterek - poinformował w czwartek rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Marcin Hadaj. Drogowcy zapewniają, że trasa jest bezpieczna dla kierowców.

Chodzi o odcinek trasy o dł. 10,5 km, od Konotopy do al. Prymasa Tysiąclecia. Prace budowlane zakończyły się w połowie grudnia, ale kierowcy wciąż nie mogą korzystać z drogi. Wartość inwestycji to 2,27 mld zł.

Drogowcy uważają, że przy realizacji inwestycji wykonawca, czyli konsorcjum firm Budimex Dromex, Strabag, Mostostal Warszawa i Warbud, dopuścił się "ewidentnych uchybień". GDDKiA zarzuca wykonawcy m.in. zaniżone ilości asfaltu w warstwach bitumicznych i zbyt małą grubość warstw jezdni. Ponadto drogowcy wykazują, że skarpy na całym odcinku są porozmywane i wymagają naprawy, a bariery betonowe w pasie dzielącym pasy jezdni są uszkodzone. Pełen wykaz niedoróbek i dokumentujące je zdjęcie drogowcy zamieścili na swojej stronie internetowej.

Reklama

Jak poinformował rzecznik GDDKiA, mimo tych uchybień trasa zostanie niebawem oddana do użytku. "To kwestia najbliższych dni" - poinformował Hadaj. Dokładną datę ma ustalić nadzór budowlany. Drogowcy podkreślają jednak, że choć trasa nie spełnia wymagań postawionych w dokumentacji projektowej, to jest bezpieczna dla kierowców. GDDKiA domaga się, by stwierdzone przez nią usterki wykonawca usunął na własny koszt.

Zostań fanem naszego profilu na Facebooku. Tam można wygrać wiele motoryzacyjnych gadżetów. Wystarczy kliknąć w "lubię to" w poniższej ramce.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy