Usnęła na środku skrzyżowania

Auto stało na środkowym pasie bez włączonych świateł awaryjnych. Inni kierowcy omijali je.

Auto stało na środkowym pasie bez włączonych świateł awaryjnych. Inni kierowcy omijali je.

Przejeżdżający patrol warszawskiej policji postanowił sprawdzić, co się stało. Szybko wyszło na jaw, że 22-letnia Ewelina F. najpierw zażywała narkotyki, później - nie myśląc o konsekwencjach - wsiadła za kierownicę forda sierra, a na skrzyżowaniu po prostu zasnęła.

Wczoraj po południu około 18.00 policjanci ze Śródmieścia jadący Al. Jana Pawła zauważyli stojącego na środkowym pasie jezdni forda sierrę. Inni kierowcy omijali pojazd. Kierowca nie włączył świateł awaryjnych, nie ruszał też z miejsca mimo kolejnych zmian świateł na skrzyżowaniu.

Reklama

Gdy policyjny radiowóz zbliżył się do auta, policjanci od razu zobaczyli opartą o kierownicę śpiącą kobietę. 22-latka była bardzo zdziwiona widokiem mundurowych. Szybko wyszło na jaw, że kobieta zażyła wcześniej heroinę. Nie myśląc o konsekwencjach wsiadł za kierownicę i ruszyła do centrum.

Cudem nie doszło do tragedii...

Policja
Dowiedz się więcej na temat: kierowcy | skrzyżowania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy