Ta plaga kosztowała nas już 100 mld euro!

Europejskie drogi należą obecnie do najbezpieczniejszych na świecie. Takie wnioski płyną z raportu dotyczącego ruchu drogowego opublikowanego przez Komisję Europejską. Nie dotyczy to jednak Polski...

Z dokumentu wynika, że w ubiegłym roku na drogach Unii Europejskiej życie straciło 26 tys. osób. Wynik jest o 5,5 tys. mniejszy niż przed pięcioma laty. W zeszłym roku poważne obrażenia w wypadkach drogowych odniosło w krajach Unii 135 tys. osób. Eksperci wskazują, że koszty społeczne (rehabilitacja, opieka zdrowotna, szkody materialne itp.) wypadków drogowych, do których doszło w zeszłym roku na Starym Kontynencie wyniosły - co najmniej - 100 mld euro.

Jak donosi Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego - średni współczynnik śmiertelności w wypadkach drogowych w Unii Europejskiej w 2015 roku wyniósł 51,5 na 1 mln mieszkańców i nie zmienił się przez ostatnie dwa lata. Do spowolnienia tempa poprawy bezpieczeństwa przyczyniło się kilka czynników. Należą do nich m.in. większa liczba wypadków z udziałem niechronionych i zmotoryzowanych użytkowników dróg w miastach.

Reklama

Dużą część spośród 135 tys. osób, które w wypadkach drogowych odniosły obrażenia, stanowili piesi i rowerzyści. Wnioski płynące z raportu nie pozostawiają złudzeń - aby osiągnąć strategiczny cel Unii Europejskiej, jakim jest obniżenie o połowę liczby śmiertelnych ofiar wypadków drogowych w okresie od 2010 do 2020 roku, konieczne jest podjęcie dodatkowych działań prawnych.

Przełom technologiczny, jaki dokonał się w ostatnim dziesięcioleciu, znacznie poprawił bezpieczeństwo pojazdów. Aby utorować drogę do automatyzacji i lepszego zarządzania ruchem, Komisja Europejska zamierza w drugiej połowie bieżącego roku opracować centralny plan wdrażania współpracujących inteligentnych systemów transportowych (ITS), umożliwiających dwukierunkową komunikację między pojazdami oraz między pojazdami a infrastrukturą drogową. Systemy takie pozwolą pojazdom wzajemnie ostrzegać się przed niebezpieczeństwem  (np. w przypadku nagłego hamowania) lub za pośrednictwem infrastruktury drogowej.

Warto podkreślić, że mniej ofiar śmiertelnych zanotowano także w Polsce. Na przestrzeni pięciu lat liczbę wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym udało się zmniejszyć aż o jedną czwartą. W zeszłym roku na milion mieszkańców śmierć w wypadkach drogowych w Polsce ponosiło średnio 77 osób. Pomimo utrzymania w 2015 roku trendu spadkowego w zakresie liczby wypadków i ofiar śmiertelnych, liczba ofiar w Polsce wciąż należy do jednej z najwyższych w Europie i daleko odbiega od średniego poziomu w UE. Wynik 77 zgonów na milion mieszkańców jest aż 1,5 raza wyższy niż europejska średnia!

W Europie, częściej od Polaków, w wypadkach drogowych giną jedynie Chorwaci (85 zgonów na milion mieszkańców), Łotysze (94 zgony na milion mieszkańców) Bułgarzy (95 zgonów na milion mieszkańców) i Rumuni (95 zgonów na milion mieszkańców).

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wypadek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy