Sześciu policjantów brało łapówki od kierowców?

Funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych KGP zatrzymali sześć osób, w tym pięciu policjantów z Wieliszewa k/Warszawy, podejrzanych o przyjmowanie łapówek w zamian za odstąpienie od ukarania sprawców zdarzeń drogowych i wykroczeń - poinformowała w czwartek KGP.

Funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych KGP zatrzymali sześć osób, w tym pięciu policjantów z Wieliszewa k/Warszawy, podejrzanych o przyjmowanie łapówek w zamian za odstąpienie od ukarania sprawców zdarzeń drogowych i wykroczeń - poinformowała w czwartek KGP.

"Od kilku miesięcy policjanci Biura Spraw Wewnętrznych KGP zbierali i weryfikowali informacje na temat działań tych mężczyzn. Gdy zebrali wystarczający materiał dowodowy, sprawę przekazano prokuraturze i wyznaczono moment zatrzymania" - powiedział rzecznik komendanta głównego policji insp. Mariusz Sokołowski.

Szóstą zatrzymaną osobą jest były policjant.

Zatrzymani są w wieku od 26 do 40 lat. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga. Policjanci zostali zawieszeni w czynnościach służbowych, zastosowano też wobec nich poręczenie majątkowe.

Reklama

Rzecznik KGP poinformował, że są to kolejne zatrzymania w tej sprawie. Sześciu osobom cywilnym prokuratura przedstawiła wcześniej zarzut wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszom policji.

Policja nie ujawnia innych szczegółów dotyczących zatrzymanych osób. "Każdy, kto dopuszcza się łamania prawa i popełnia przestępstwo, także korupcyjne, w szeregach naszej formacji, musi liczyć się z konsekwencjami karnymi i dyscyplinarnymi, w tym także z wydaleniem ze służby" - podkreślił Sokołowski.

Za korupcję zatrzymanym mężczyznom może grozić kara do 10 lat więzienia.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy