Rozbili aż 6 samochodów!

EuroNCAP, niezależna organizacja badająca poziom bezpieczeństwa we współczesnych samochodach ogłosiła właśnie wyniki najnowszych testów zderzeniowych.

Tym razem rozbito aż sześć samochodów, z których cztery otrzymały maksymalny wynik - pięciu gwiazdek za ochronę dorosłych pasażerów.

Najmniejszym ze sprawdzanych samochodów było niedostępne na naszym rynku daihatsu materia. Niewielkich rozmiarów hatchback otrzymał cztery gwiazdki za ochronę dorosłych, trzy za ochronę dzieci i dwie za ochronę pieszych.

Zdecydowanie lepiej poradziła sobie zbliżona rozmiarami mazda2. Samochód otrzymał aż pięć gwiazdek w kategorii ochrony dorosłych i cztery za ochronę najmłodszych. Niezadowoleni mogą być jedynie piesi, za których ochronę mazda otrzymała tylko dwie gwiazdki.

W tej kategorii najlepiej poradziła sobie popularna u nas honda civic, uzyskując wynik trzech gwiazdek. Niestety, w pozostałych kategoriach "kosmiczna" honda wypadła nieco gorzej, ochronę dorosłych i dzieci oceniono w tym przypadku na cztery gwiazdki.

W testach najlepiej poradziły sobie samochody rodzinne. Zarówno mercedes klasy C, volvo V70, jak i nowa renault laguna otrzymały maksymalną notę pięciu gwiazdek za ochronę dorosłych. Zwłaszcza francuskie auto ma się czym pochwalić, uzyskało bowiem największą ilość punktów w historii testów EuroNCAP. Po uderzeniu bocznym bez problemów można otworzyć tylne drzwi.

W kategorii ochrony dzieci na cztery gwiazdki oceniono volvo i renault. Mercedes uzyskał gorszy wynik - trzech gwiazdek. Niestety nie mamy dobrych wiadomości dla pieszych, wszystkie trzy samochody otrzymały tylko po dwie gwiazdki za ich ochronę.

W czasie testów nie obyło się bez pewnych niespodzianek. Mazda i volvo miały problemy z poduszkami powietrznymi. W obu samochodach wypaliły one z opóźnieniem. W przypadku mazdy problem dotyczył poduszki powietrznej pasażera, w volvo nie zadziałały prawidłowo kurtyny powietrzne. Po wprowadzeniu poprawek w module sterującym Mazda po raz kolejny przystąpiła do testu z modelem 2 i najwyraźniej zmiany konstrukcyjne okazały się skuteczne. Sprawa ma się nieco inaczej z Volvo, które również dostarczyło do ponownego testu poprawiony model. Okazało się jednak, że kurtyny po raz kolejny nie zadziałały prawidłowo, szwedzka marka wszczęła dochodzenie mające ustalić przyczynę tych problemów.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: W.E. | Mazda | Volvo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy