Potrącił trzy kobiety

W piotrkowskim szpitalu zmarła 22-latka, jedna z trzech kobiet potrąconych w nocy przez kierowcę w miejscowości Gieski w powiecie piotrkowskim.

W piotrkowskim szpitalu zmarła 22-latka, jedna z  trzech kobiet potrąconych w nocy przez kierowcę w miejscowości  Gieski w powiecie piotrkowskim.

Policjanci po kilku godzinach poszukiwań zatrzymali 26-letniego sprawcę wypadku, który uciekł z miejsca zdarzenia - poinformowała w niedzielę Radosław Gwis z biura prasowego łódzkiej policji.

Do wypadku doszło w sobotę przed północą. Na lokalnej drodze prowadzący opla mężczyzna wjechał w trzy kobiety w wieku 22, 30 i 42 lata, które idąc prawym poboczem drogi prowadziły rowery. Wszystkie kobiety trafiły do szpitala. W najcięższym stanie była najmłodsza z nich, która mimo wysiłków lekarzy zmarła. Dwie pozostałe poszkodowane doznały obrażeń nóg i po opatrzeniu opuściły już szpital.

Reklama

Kierowca zbiegł z miejsca wypadku. Po kilku godzinach piotrkowscy policjanci odnaleźli samochód i ustalili sprawcę. Okazał się nim 26-letni mieszkaniec pobliskiej wsi.

W chwili zatrzymania mężczyzna był nietrzeźwy. 12 godzin po wypadku "wydmuchał" w alkomat niemal 0,3 promila alkoholu. Pobrana został mu krew do badania, aby ustalić czy był pijany w chwili wypadku. Po wytrzeźwieniu mężczyzna będzie przesłuchiwany.

26-latkowi za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę z miejsca zdarzenia grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Zjedź na pobocze.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: policja | zmarła | potrącił
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy