Piesi bez odblasków nie płacą mandatów. Płacą życiem

​Kolejna ofiara na drodze, kolejny pieszy. W powiecie węgrowskim zginął 57-letni mężczyzna. Znajdował się na jezdni, w miejscu gdzie droga jest zupełnie nieoświetlona. Policja apeluje: Pozwólmy się zauważyć, chrońmy swoje życie, zakładajmy odblaski!

Od blisko dwóch miesięcy obowiązuje przepis nakazujący stosowania odblasków przez pieszych na drogach, poza terenem zabudowanym. Obserwując drogi i tych, którzy się nimi poruszają, można zauważyć, że nie wszyscy jeszcze przywykli do nowych przepisów i związanych z nimi obowiązków.

Często można zobaczyć pieszego, który nagle pojawia się w reflektorach samochodu, zmuszając kierującego do gwałtownych manewrów, które trzeba wykonać, by uniknąć potrącenia. Niestety, nie zawsze kierującemu wystarczy czasu i możliwości by nie doszło do tragedii. Trzeba pamiętać, że każdy człowiek potrzebuje czasu na odpowiednią reakcję. Gdy przeszkoda wyłoni się z ciemności w odległości kilku metrów, czasu nie będzie nigdy dość...

Reklama

Na terenie Mazowsza, w czasie gdy trzeba już nosić odblaski, doszło do siedmiu wypadków, w których zginęli piesi. Większość z tych zdarzeń miała miejsce na drogach, gdzie nie ma  oświetlenia.  

4 października, po północy, na trasie K-92, "TIR" najechał na 19-latka. Droga w tym miejscu jest nieoświetlona i znajdujący się na jezdni mężczyzna był niewidoczny. Ostatnie takie zdarzenie miało miejsce 20 października, kilkanaście minut po godzinie 19.00, na drodze pomiędzy miejscowościami Suchodół - Polków Sagały w powiecie węgrowskim.

Miejsce, gdzie doszło do tragedii, to zupełnie nieoświetlona droga. 35-letnia kierującą toyotą potrąciła tam pieszego, który według wstępnych ustaleń wtargnął jezdnię.

Na Mazowszu drogówka prowadzi działania "Bezpieczni po zmroku". W akcji tej chodzi tylko o to, by niechronieni uczestnicy ruchu drogowego stali się bezpieczniejsi, a więc by przestali ginąć na drogach, tracić zdrowie. Aby to osiągnąć policjanci potrzebują pomocy tych właśnie osób, ich zrozumienia. Wszystkich uczestników ruchu drogowego. Każdy z nich musi zrozumieć, że w największym stopniu zależy to od niego samego.

Policjanci w trakcie akcji nie tylko więc nakładają mandaty karne, ale przede wszystkim informują. Często też, jak choćby podczas akcji na terenie Szydłowca, wręczają pieszym "odblaski".

Policja
Dowiedz się więcej na temat: odblaski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy