Nie zauważył pieszych. Grozi mu 8 lat więzienia
Zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym przedstawiła prokuratura 29-latkowi, który na przejściu dla pieszych w Radomiu śmiertelnie potrącił 18-latkę. Inna nastolatka z ogólnymi potłuczeniami trafiła do szpitala. Kierowcy grozi do 8 lat więzienia.
Jak poinformował szef Prokuratury Rejonowej Radom-Wschd Robert Czerwiński, mężczyzna został oddany pod dozór policyjny. Zastosowano wobec niego nakaz powstrzymywania się od prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych i poręczenie majątkowe w kwocie 3 tys. zł.
Do zdarzenia doszło w piątek ok. godz. 8 na ul. Szarych Szeregw w Radomiu. 29-letni kierowca opla vectry nie zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, mimo że inny pojazd - jadący w tym samym kierunku, ale równoległym pasem - zwolnił i zatrzymał się, by przepuścić piesze.
Kierowca opla przyznał, że przekroczył prędkość; jechał ok. 80 km na godzinę i gdy zobaczył piesze nie był w stanie wyhamować ani ominąć nastolatki. 18-letnia dziewczyna zginęła na miejscu, 17-latka z oglnymi potłuczeniami trafiła do szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
29-latek pracuje jako kierowca; gdy spowodował wypadek, jechał prywatnym autem.
W tym miejscu warto sobie uświadomić, że przejeżdżanie obok innego pojazdu poruszającego się drugim pasem również jest wyprzedzaniem i manewr taki jest zabroniony na przejściach. Natomiast przejeżdżanie obok samochodu, który stanął, by puścić pieszych (również na pasie obok) to omijanie tego pojazdu i jest to jedno z najcięższych wykroczeń jakie można popełnić w ruchu drogowym! Tłumaczenie 29-latka, że zbyt późno zauważył piesze jest bez sensu - powinien zatrzymać się przed przejściem, bo inny pojazd na pasie obok nie zrobił tego bez powodu!
Niestety, do takich groźnych sytuacji na miejskich ulicach dochodzi bardzo często. Poniżej prezentujemy film z takiego wypadku:
