Nasze dzieci jeżdżą złomami? Szokujące wyniki kontroli!

Niemal co czwarty gimbus z Suwałk nie nadaje się do jazdy. Tak wynika z kontroli przeprowadzonej przez lokalnych policjantów.

Przez dwa tygodnie policjanci sprawdzili 45 gimbusów. Aż 11 kierowcom zabrano dowody rejestracyjne. Dokumenty zatrzymywano głownie przez zły stan techniczny pojazdów lub za brak wymaganego wyposażenia - m.in. apteczek i gaśnic. Dobra wiadomość jest taka, że wszyscy skontrolowani kierowcy byli trzeźwi.

Akcja była uzupełnieniem ogólnopolskich działań "Bezpieczna droga do szkoły". W trosce o bezpieczeństwo kierujących i pasażerów mundurowi zwracali uwagę na podstawowe elementy, mające wpływ na szczęśliwe dotarcie do celu.

W głównej mierze koncentrowali się na sprawdzeniu stanu technicznego, obowiązkowego wyposażenia pojazdów, ich oznakowaniu oraz stanie trzeźwości kierujących gimbusami. Policjanci kontrolowali także wymagane dokumenty uprawniające do kierowania i używania pojazdu oraz zgodność wykonywania przewozu z wymaganiami określonymi w ustawie o transporcie drogowym i czasie pracy kierowców.

Reklama
RMF/INTERIA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy