Modernizacja "czwórki"

Kierowcy jadący trasą A-4 w stronę zachodniej granicy muszą się przygotować na utrudnienia w ruchu w okolicach Wrocławia. Dzisiaj rozpoczyna się modernizacja prawie 50-kilometrowego odcinka tej drogi między Bielanami Wrocławskimi, a Wądrożem Wielkim. Dlatego jedna nitka szosy będzie zamknięta.

Od dziś zamknięty jest 16-kilometrowy odcinek jednej jezdni, w tym czasie ruch będzie się odbywał drugą nitką. Ma na niej obowiązywać ograniczenie prędkości i zakaz wyprzedzania. Za miesiąc, na odcinku między Bielanami, a Wądrożem rozpocznie się właściwy remont. W tym czasie jezdnie będą zamykane etapami.

Pierwszy, 50-kilometrowy odcinek nowej autostrady ma być gotowy do końca przyszłego roku. Do końca do 2005 roku potrwa modernizacja całego, 92-kilometrowego kawałka drogi.

Inwestycja będzie kosztować w sumie około 300 mln euro, z czego 75 procent ma pochodzić ze środków pomocowych Unii Europejskiej. Złośliwi twierdzą, że dzięki temu znikną najdłuższe schody Europy, jak nazywana jest autostrada A-4. Betonowe, nierówne płyty zastąpi wytrzymały i równy - miejmy nadzieję - beton.

Reklama
RMF
Dowiedz się więcej na temat: czwórka | odcinek | modernizacja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy