LPG wypadło najgorzej

4,2 proc. stacji skontrolowanych przez Inspekcję Handlową w 2008 roku sprzedawało benzynę i olej napędowy nie spełniające norm jakościowych.

To o 2,5 proc. więcej niż rok wcześniej. W przypadku gazu LPG zastrzeżenia dotyczyły 5,8 proc. sprawdzonych placówek.

Już drugi rok z rzędu inspektorzy Inspekcji Handlowej kontrolowali niemal wszystkie rodzaje paliw dostępne na rynku: olej napędowy, benzynę, gaz LPG, biopaliwa oraz lekki olej opałowy. Obowiązująca od 2007 roku ustawa o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw pozwoliła na kontrolę na każdym etapie dystrybucji - od wytwórcy poprzez magazyny, hurtownie, transport aż po stacje paliwowe.

Jak pokazują wyniki kontroli, w 2008 roku pogorszyła się jakość paliw ciekłych na stacjach benzynowych - 4,2 proc. przebadanych próbek nie spełniało norm (rok wcześniej było to 1,7 proc.). W przypadku oleju napędowego wymaganiom nie odpowiadało 4,23 proc. (w 2007 roku - 0,62 proc.), a wlewanej do baków benzyny - 4,18 proc. przebadanych (rok wcześniej 2,36 proc.).

W większości przypadków - 85 proc. - wymagań nie spełniał tylko jeden parametr. Najczęściej, w oleju napędowym, była to temperatura zapłonu - zbyt wysoka powoduje spadek wydajności pracy silnika i wzrost emisji substancji chemicznych do środowiska, za niska stwarza niebezpieczeństwo wybuchu. W przypadku benzyn dominowała prężność par. Niedotrzymanie wymagań odnośnie lotności benzyn, tj. składu frakcyjnego i prężności par prowadzi do problemów z uruchomieniem silnika, niebezpieczeństwa zaburzenia pracy, a nawet nagłego unieruchomienia silnika.

Reklama

Spadek jakości paliw to przede wszystkim wynik zanieczyszczenia benzyny olejem napędowym i odwrotnie, występującego podczas transportowania. Ponadto często paliwa pochodzące z różnych dostaw magazynowane są w tych samych zbiornikach, co prowadzi do mieszania się benzyn o różnym składzie komponentowym, tj. benzyn węglowodorowych z etanolowymi. Może to mieć z kolei wpływ na podwyższoną prężność par.

Kontrolerzy IH nie mieli zastrzeżeń do paliw sprawdzanych w województwie: dolnośląskim, lubelskim, lubuskim, opolskim, podlaskim i świętokrzyskim, najwięcej zaś w: zachodniopomorskim (11,36 proc. zakwestionowanych próbek), kujawsko-pomorskim (6,12 proc.) i wielkopolskim (8,75 proc.).

Przeprowadzona w 2008 roku po raz pierwszy w całej Polsce kontrola jakości gazu LPG wykazała nieprawidłowości w przypadku 5,81 proc. sprawdzonych stacji. Rok wcześniej prowadzona była jedynie w dziewięciu województwach i to dopiero od sierpnia, a nieprawidłowości dotyczyły 7,9 proc. skontrolowanych stacji.

Najwięcej odstępstw od norm jakościowych w roku 2008 stwierdzono w województwie opolskim - 20 proc., żadnych - w kujawsko-pomorskim, małopolskim, podlaskim i warmińsko-mazurskim. Z kolei podczas sprawdzania gazu LPG w 35 hurtowniach inspektorzy IH zakwestionowali trzy próbki. Rok wcześniej - 11 placówek, a zastrzeżenia dotyczyły czterech próbek.

Inspekcja Handlowa przeprowadziła również kontrole stacji, na które napłynęły skargi konsumentów, wytypowane przez organy ścigania oraz te, na których w poprzednich latach stwierdzono nieprawidłowości. Z pobranych 2089 próbek oleju napędowego i benzyny na 1127 stacjach zakwestionowano 129: 79 oleju napędowego (7,45 proc.) i 50 benzyn (4,86 proc.). Najwięcej nieprawidłowości stwierdzono na stacjach, na których w latach poprzednich kwestionowano jakość oferowanych konsumentom paliw - 20 proc. (w 2007 roku - 17,8 proc.). Najmniej odstępstw od wymagań jakościowych zanotowano w województwie lubelskim (1,75 proc. zakwestionowanych próbek) i łódzkim (1,83 proc.), najwięcej zaś w świętokrzyskim (19,23 proc.) i warmińsko-mazurskim (11,11 proc.).

W hurtowniach, u producentów oraz magazynujących paliwa pobrano łącznie 146 próbek. Zastrzeżenia inspektorów IH wzbudziło 2,96 proc. próbek benzyny, parametry jakościowe oleju napędowego nie były przekroczone.

W wyniku przeprowadzonych kontroli w 2008 roku Inspekcja Handlowała skierowała do prokuratur 158 zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Dotychczas wszczęto postępowania w 115 przypadkach: do sądów skierowano 7 aktów oskarżenia, 27 spraw umorzono m.in. z powodu nie wykrycia sprawcy, braku znamion przestępstwa i znikomej szkodliwości czynu, pozostałe są w toku. Obowiązujące przepisy przewidują surowe sankcje za obrót paliwem złej jakości - grzywnę w wysokości do 1 mln złotych lub karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

IH wydała ponadto 34 decyzje o wycofaniu z obrotu paliw ciekłych niespełniających norm oraz przekazała do Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki informacje dotyczące 148 stacji paliw i hurtowni, gdzie stwierdzono naruszenie warunków udzielonych koncesji na obrót paliwami ciekłymi oraz przepisów ustawy prawo energetyczne - w tym dotyczące 46 stacji z kontroli prowadzonej w roku 2007. Prezes URE ma kompetencje do zakazania sprzedaży paliwa tym przedsiębiorcom, którzy naruszają warunki koncesji.

Dowiedz się więcej na temat: olej napędowy | napędowy | zastrzeżenia | paliwa | olej | nieprawidłowości | LPG
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy