Oto kto i dlaczego powoduje wypadki drogowe

Nadal najczęstszymi przyczynami wypadków na polskich drogach są: nadmierna prędkość, nieprzestrzeganie pierwszeństwa przejazdu czy pierwszeństwa pieszych. Kierowca, sprawca wypadku to najczęściej mężczyzna w wieku 25-39 lat - wynika z raportu MSW o bezpieczeństwie w 2013 r.

Nadal najczęstszymi przyczynami wypadków na polskich drogach są: nadmierna prędkość, nieprzestrzeganie pierwszeństwa przejazdu czy pierwszeństwa pieszych. Kierowca, sprawca wypadku to najczęściej mężczyzna w wieku 25-39 lat - wynika z raportu MSW o bezpieczeństwie w 2013 r.

Bezpieczeństwo na drogach w 2013 r. podsumowane zostało głównie m.in. na podstawie danych policji i Inspekcji Transportu Drogowego. Wynika z nich, że mimo wzrastającej liczby pojazdów na polskich drogach sukcesywnie zmniejsza się liczba wypadków i ich ofiar. W 2013 r. doszło do 35 tys. 847 wypadków, w których zginęło 3 tys. 357 osób (najmniej od 2000 r.), a ponad 44 tys. zostało rannych.

Reklama

Najczęściej do wypadków dochodziło z winy kierowcy - prawie 82 proc. wszystkich drogowych tragedii. Najczęstszymi ich przyczynami była brawura kierujących: nadmierna prędkość, nieprzestrzeganie pierwszeństwa przejazdu i nieprawidłowe zachowanie wobec pieszego - czyli nieprawidłowe przejeżdżanie przejść dla pieszych oraz nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu.

Z opracowania wyłania się też charakterystyka kierowcy, sprawcy wypadku. Zdecydowanie częściej są to mężczyźni - 74,1 proc. (kobiety spowodowały 21,4 proc. wypadków, w pozostałych przypadkach sprawcy nie zostali ustaleni) i osoby w wieku od 25-39 lat (w 2013 r. osoby w tym wieku spowodowały 9 tys. 785 wypadków - PAP). Z kolei osoby w wieku 40-59 lat spowodowały w ub. roku 7 tys. 437 wypadków, a młodzi kierowcy w wieku 18-24 lata - 6 tys. 233 wypadki, czyli w sumie 21,2 proc. wszystkich wypadków spowodowanych przez kierujących.

Z powodu zachowania pieszych doszło w 2013 r. do 3 tys. 182 wypadków. Najczęstszymi ich przyczynami było wtargnięcie pieszego na jezdnię i przekraczanie jezdni w niedozwolonym miejscu. Także w tym przypadku mężczyźni częściej byli sprawcami wypadków niż kobiety.

Kierowcy pod wpływem alkoholu spowodowali w 2013 r. ok. 3 tys. wypadków drogowych (8,4 proc. ogółu); zginęło w nich 426 osób, a ranne zostały 3 tys. 523.

Z raportu wynika także, że do najmniejszej liczby wypadków dochodziło w województwach: podlaskim, opolskim i lubuskim; z kolei najwięcej było ich w woj. śląskim, małopolskim i łódzkim. Najwięcej osób zginęło w wypadkach w woj. mazowieckim.

Z policyjnych danych wynika też, że najwięcej osób ginie w wypadkach na drogach krajowych - w 2013 r. doszło na nich do 8 tys. 398 wypadków, w których zginęło ponad 1,2 tys. osób, a ponad 11 tys. zostało rannych. Na drogach powiatowych doszło do 8 tys. 462 wypadków, w których zginęło 691 osób, a na drogach wojewódzkich do 6 tys. 255 wypadków, w których zginęło 756 osób. Najbezpieczniej - według raportu - jest na autostradach.

Według policjantów kierowcy powszechne nie stosują się do limitów prędkości i nieprawidłowo wyprzedzają. Zdaniem KGP odrębną kwestią jest też nieuchronność kary i jej wysokość, tak by była odczuwalna dla kierowcy. Obecnie najwyższy mandat może wynieść 500 zł, w przypadku sumowania wykroczeń - 1000 zł. Jak podkreślają autorzy raportu, wysokość mandatów karnych w Polsce jest obecnie jedną z najniższych w Europie.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: wypadki drogowe | bezpieczeństwo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy