Koszmarny wypadek. Żona zabiła męża, motocyklistę

Wysokie temperatury i słoneczna pogoda sprawia, że coraz większa liczba motocyklistów decyduje się na wybudzenie z zimowego snu swoich jednośladów.

Niestety, w widoczny sposób przekłada się to również na liczbę wypadków z ich udziałem. Do szczególnie tragicznego doszło w minioną niedzielę, w miejscowości Skrzynice w Gminie Jabłonna (woj. lubelskie). O sprawie jako pierwszy napisał serwis lublin112.pl.

Około godziny 16.10 na prostym odcinku lokalnej  drogi doszło do zderzenia Volkswagena Passata B5 z motocyklem. Wypadek przebiegł według typowego schematu. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że prowadząca samochód kobieta, wyjeżdżając na drogę z posesji, wymusiła pierwszeństwo przejazdu.

Reklama

Chociaż wypadek miał miejsce w terenie zabudowanym, siła uderzenia byłą tak wielka, że z Volkswagena - oprócz pasa przedniego - wyrwana została maska. 39-letni motocyklista zginął na miejscu.

Sprawa jest o tyle szokująca, że kierowcą Passata, była 38-letnia żona motocyklisty. Do wypadku doszło przy wyjeździe z należącej do małżeństwa posesji.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wypadek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy