Jakie samochody giną w Polsce najczęściej?

W Niemczech wciąż popularne jest hasło "jedź do Polski, twoje auto już tam jest". Z tego względu, wielu niemieckich kibiców, wybierając się na mecze do Polski, skorzysta z innych środki transportu niż samochody. Czy słusznie?

Wraz z poprawą jakości życia w naszym kraju, systematycznie malała również liczba kradzionych w Polsce samochodów. Jeszcze w roku 2000 odnotowano w naszym kraju aż 70 tys. tego typu zdarzeń. W ubiegłym roku było ich zaledwie 16 575. Mimo wszystko, zeszłoroczny wynik jest gorszy niż ten sprzed dwóch lat. W minionych dwunastu miesiącach skradziono o 37 pojazdów więcej niż dwa lata temu (statystyka obejmuje potwierdzone przypadki kradzieży). Wartość skradzionych w zeszłym roku aut to 509,8 mln złotych!

Niestety, wiele tego typu przestępstw uchodzi złodziejom na sucho. Wskaźnik wykrywalności wyniósł w zeszłym roku 22,5 proc, co oznacza, że tylko jedno na pięć skradzionych aut wraca do właściciela.

Reklama

Ze statystyk wynika, że przestępczością samochodową zajmują się najczęściej ci sami ludzie. Aż 783 zatrzymanych było już wcześniej karanych za podobne przestępstwa. Sprawcami aż 300 kradzieży byli nieletni.

Najwięcej pojazdów - aż 7 069 - skradziono bezpośrednio z ulicy. 6 995 odjechało wbrew woli właściciela z osiedlowych parkingów, 234 z parkingów przy hipermarketach. 209 samochodów skradzionych zostało z garażu, 85 z prywatnych posesji. Właściciele 48 aut rozstali się z nimi na drodze szybkiego ruchu (złodzieje stosują różne metody, np. "na stłuczkę", "na koło"), 42 pojazdy "uprowadzono" z lasów. Złodzieje upodobali sobie również: stacje benzynowe (39 kradzieży), ogródki działkowe i domki letniskowe (30 kradzieży) oraz place budów (26 kradzieży).

Która auta - statystyczne - najczęściej padają ofiarą złodziei?

Miano najczęściej kradzionego auta (statystyki nie biorą pod uwagę liczby zarejestrowanych w Polsce egzemplarzy konkretnego typu auta) od wielu lat dzierży volkswagen passat. W zeszłym roku skradziono aż 1179 tych aut. Zaraz za nim uplasował się jego mniejszy brat - volkswagen golf. Łupem złodziei padło aż 1116 tych samochodów. Na podium ulubionych pojazdów amatorów cudzej własności znalazło się też audi A4. W zeszłym roku skradziono 736 tych pojazdów.

W pierwszej dziesiątce najczęściej kradzionych samochodów znalazły się również: seat leon (346 kradzieży), audi A6 (343 kradzieże), honda civic (314 kradzieży), skoda octavia (295 kradzieży), fiat cinquecento (294 kradzieże), audi A3 (251 kradzieży) i volkswagen polo (228 kradzieży).

W policyjnych raportach często przewijają się również: seat ibiza (227 kradzieży), fiat panda (217 kradzieży), toyota corolla (216 kradzieży), audi 80 (206 kradzieży) i volkswagen touran (206 kradzieży).

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy