Jadą 12 do 19 km/h. Tyle można na drodze krajowej nr 22!

Na drodze krajowej nr 22 między Czerskiem a Chojnicami w woj. pomorskim od rana we wtorek protestują kierowcy.

Domagają się generalnego remontu tego odcinka trasy jeszcze w 2011 r.

Pojazdy uformowane w liczącą, według jednego z organizatorów akcji Bogdana Daneckiego, prawie 5 km kolumnę rano wyjechały z Czerska do Chojnic. Po wręczeniu staroście chojnickiemu Stanisławowi Skaji petycji z prośbą o remont drogi jeszcze w 2011 r., kolumna prowadzona przez równiarkę - maszynę do budowy dróg - zawróciła do Czerska.

Z danych chojnickiej policji wynika, że w proteście, który rozpoczął się ok. 10, uczestniczy 180 samochodów osobowych i 15 ciężarowych.

Reklama

Jak poinformowała PAP rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Chojnicach Renata Konopelska, protest ma spokojny przebieg."Wszyscy kierowcy przestrzegają przepisów ruchu drogowego, przepuszczają pieszych i samochody, które nie uczestniczą w proteście" - powiedziała Konopelska.

Według Daneckiego na 30-kilometrowym odcinku między Czerskiem a Chojnicami kolumna jedzie z prędkością od 12 do 19 km/h. Według protestujących jest to prędkość dostosowana do stanu nawierzchni drogi krajowej nr 22.

Podpisana przez ponad 6 tys. osób petycja jest skierowana do ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka. Kierowcy napisali w niej m.in., że "w chwili obecnej droga nie spełnia nawet minimalnych wymogów bezpieczeństwa. Wiele rozległych, bardzo głębokich wyrw i ubytków nawierzchni stanowi zagrożenie dla wszystkich użytkowników drogi. Sprawy nie poprawia doraźne łatanie dziur, bo oprócz wykruszania się +łat+ powstają nowe, kolejne ubytki. Wielu mieszkańców Czerska i okolic, codziennie korzystających z tej drogi, zmuszonych było do przeprowadzenia naprawy zawieszenia swoich pojazdów."

Petycję do Ministerstwa Infrastruktury ma zawieźć wicestarosta chojnicki Przemysław Biesek. "Kontaktowałem się już w tej sprawie z Ministerstwem Infrastruktury, czekam na wyznaczenie terminu spotkania" - powiedział w rozmowie z PAP Biesek.

Wicestarosta nie wykluczył, że petycja trafi do resortu infrastruktury już w środę. Jak dodał starostwo, od co najmniej trzech lat zabiega o remont odcinka drogi nr 22 Czersk - Chojnice.

"Z ostatniego pisma, jakie otrzymaliśmy z gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, wynika, że do remontu może dojść najwcześniej w 2013 roku. (...) Dlatego każda społeczna inicjatywa pokazująca jak potrzebny jest remont tej drogi, jest dla nas cenna"- powiedział Biesek.

Rzecznik gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Piotr Michalski poinformował PAP, że droga nr 22 jest przeznaczona do remontu. Nieznany jest jednak termin jego przeprowadzenia.

Michalski dodał, że "dokumentacja techniczna w zasadzie jest gotowa". GDDKiA opracowała dwa warianty remontu trasy: doraźny o szacunkowym koszcie 8-10 mln zł oraz kompleksowa przebudowa odcinka Czersk-Chojnice za ok. 80 mln zł.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: drogi krajowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy