Grabie w bagażniku?

Znaki drogowe mają służyć zwiększaniu bezpieczeństwa na drogach. Trudno dziś sobie wyobrazić skrzyżowania bez uregulowań dotyczących pierwszeństwa, ulice bez ograniczeń prędkości i drogi pozbawione informacji o niebezpiecznych miejscach czy zakrętach.

Okazuje się jednak, że czasem trzeba sobie radzić samemu i nie liczyć na znaki. No, chyba, że wozimy w bagażniku... grabie.

Jeden z naszych czytelników przysłał nam zdjęcia dwóch znaków umieszczonych przy drodze przed jednym ze skrzyżowań. Pierwsze z nich przedstawia stan naturalny - taki, jaki widzimy kierowca ze swojego samochodu.

Drugie z nich - to już efekt znaki wspomożenia się grabiami.

Jak słusznie zauważa nasz czytelnik, może nasi ustawodawcy powinni wprowadzić obowiązek posiadania w bagażniku oprócz trójkąta i gaśnicy - także grabi? Działań zmierzających w kierunku poprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym nigdy za wiele...

Reklama

Porozmawiaj na Forum.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: znaki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy